Na granicy polsko-niemieckiej, mimo wprowadzonych przez rząd kontroli, wciąż odbywa się przekazywanie nielegalnych migrantów. Proceder ten odbywa się przy zaangażowaniu niemieckiej policji, która wysyła do Polski grupy cudzoziemców. Na granicy są oni zaś odbierani przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, a później... lokowani w różnych miejscach na terenie naszego kraju.
Na miejscu wciąż funkcjonują patrole Ruchu Obrony Granic, obywateli, którzy nadal patrzą władzom i służbom na ręce. To z kolei na tyle nie podoba się koalicji 13 grudnia, że co i rusz kolejny z polityków tego środowiska przepuszcza ataki słowne pod adresem polskich patriotów. "Bojówkarze", "faszyści" - między innymi takie.
Wszyscy pamiętamy jednocześnie, że niebezpiecznie jest również na granicy Polski z Białorusią, gdzie niedawno ucierpiał jeden z polskich żołnierzy.
Nielegalni migranci a Polacy
Polacy - w różny sposób - manifestują swoją niechęć wobec nielegalnych, często agresywnych migrantów w naszym kraju.
W ramach badania Instytutu Badań Pollster ankietowanym na zlecenie „Super Expressu” zadano następujące pytanie: - Czy obawiasz się agresji ze strony osób ze statusem nielegalnych migrantów?
Okazuje się, że zdecydowana większość, bo aż 64 proc. z nas ma takie obawy.
Zaledwie 27 proc. badanych zaznaczyło odpowiedź "nie".
Opcję "nie wiem" wybrało tylko 9 proc. ankietowanych.