"Nie mieści mi się w głowie, że ci dziennikarze są wciąż w zawodzie i dalej robią to samo, tylko w innej stacji. Uważam, że zasługują na to, by objąć ich zawodową infamią" - powiedział Jerzy Owsiak w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej. Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zachwalał w nim Donalda Tuska.
Wywiad z Jerzym Owsiakiem zamieściła dzisiaj Polska Agencja Prasowa. Owsiak przyznał, że szerzej o działalności fundacji oraz m.in. o problemach ochrony zdrowia chciałby porozmawiać z szefem rządu. Fragmenty rozmowy publikowaliśmy na Niezależnej już rano.
Chciałbym móc więcej opowiedzieć Donaldowi Tuskowi też o tym, co robimy, ponieważ nasza fundacja ma bardzo istotny wpływ na zdrowie i życie Polaków. Dla mnie to jest chyba jedyny gość w całej tej ekipie, z którym potrafiłbym się dogadać. Moje doświadczenia z politykami są zwykle takie, że słuchają mnie jakby grzecznościowo, myślami będąc gdzie indziej. W rozmach z Donaldem Tuskiem tak się nigdy nie czułem
- powiedział Owsiak.
Przyznał też, że boi się spotkać z Tuskiem... bo - a jakże - mogłoby to doprowadzić do fali hejtu na szefa rządu.
Ciekawy jest też fragment dotyczący dziennikarzy, których Owsiak chciałby stygmatyzować i wyrzucać z zawodu. Warto zacytować go w całości: