Prawnicy Instytutu Ordo Iuris wnieśli akt oskarżenia przeciwko belgijskiemu eurodeputowanemu Guyowi Verhofstadtowi, któremu zarzuca się zniesławienie i znieważenie pokrzywdzonego. To ten polityk w 2017 r. określił uczestników Marszu Niepodległości mianem „faszystów”, „neonazistów” i „białych suprematystów”. Teraz Parlament Europejski będzie musiał zająć się sprawą uchylenia mu immunitetu.
Postępowanie karne przeciwko Guyowi Verhofstadtowi, jakie zainicjował dr Bawer Aondo-Akaa przed Sądem Rejonowym w Warszawie, trwa od stycznia 2018 r.
W listopadzie 2017 r. Guy Verhofstadt wykrzykiwał zza mównicy europarlamentu:
"Jarosław Kaczyński kopiuje Viktora Orbana, tworząc nieliberalne państwo. A przecież kopiowanie Orbana nie leży w interesie polskich obywateli!"
Wołał ponadto:
"Tysiące faszystów, neonazistów i zwolenników supremacji białej rasy przemaszerowało 300 km od Auschwitz".
W trakcie wystąpienia Verhofstadta padły także inne kuriozalne słowa. Belg mówił, że "polscy obywatele nie mogą paść ofiarą reakcyjnego programu rządu PiS i Kaczyńskiego".
Jak podaje Ordo Iuris, z uwagi na brak jakiejkolwiek aktywności ze strony sądu w celu rozpoznania sprawy, prawnicy instytutu wnieśli w imieniu dr. Bawera Aondo-Akaa skargę na przewlekłość postępowania, która w całości została uwzględniona przez Sąd Okręgowy w Warszawie.
Pomimo tego, w maju 2019 r. Sąd Rejonowy odmówił przekazania wniosku pokrzywdzonego o uchylenie immunitetu eurodeputowanemu Guyowi Verhofstadtowi, wskazując, iż, rzekomo, nie ma do tego kompetencji i umorzył postępowanie
- informują.
Prawnicy Ordo Iuris złożyli zażalenie na to postanowienie i zarzucili naruszenie szeregu przepisów regulaminu Parlamentu Europejskiego. Wskazali również na zablokowanie oskarżycielowi prawa do sądu.
Sąd Okręgowy w Warszawie w całości przychylił się do zażalenia i uchylił postanowienie Sądu Rejonowego, wskazując, iż ma on obowiązek wystąpienia do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego w celu rozpoczęcia procedury uchylenia belgijskiemu politykowi chroniącego go immunitetu.
„Orzeczenie Sądu Okręgowego oznacza, że w najbliższym czasie zostanie rozpoczęta procedura wyrażenia przez Parlament Europejski zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Guya Verhofstadta. Ta decyzja cieszy, zważywszy, że niepokojące było zapatrywanie Sądu Rejonowego, z którego wynikało, iż nie ma prawnej realnej możliwości wszczęcia w Polsce postępowania karnego przeciwko członkowi Parlamentu Europejskiego w trybie prywatnoskargowym. Mamy nadzieję, że belgijski polityk w najbliższym czasie odpowie przed polskim sądem za niedopuszczalne twierdzenia pod adresem czarnoskórego patrioty dr. Bawera Aondo-Akaa i innych uczestników Marszu Niepodległości”
– mówi dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris adw. dr Bartosz Lewandowski.