Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

„Na COP24 osiągnęliśmy historyczny sukces”. Państwa gratulują polskiej prezydencji

Na COP24 osiągnęliśmy historyczny sukces, mam nadzieję, że Katowice staną się historycznym miejscem w globalnej polityce klimatycznej, tak jak wcześniej Kioto i Paryż - ocenił po zakończeniu szczytu prezydent COP24 Michał Kurtyka. Przedstawiciele krajów w wystąpieniach przed zakończeniem szczytu gratulowali polskiej prezydencji prowadzenia negocjacji i przyczynienia się do przyjęcia Pakietu Katowickiego.

COP24
COP24
witter.com/KurtykaMichal

Jak mówił Kurtyka dziennikarzom po zakończeniu szczytu w nocy z soboty na niedzielę, ostatnie 48 godzin negocjacji były wyjątkowo skomplikowane.

„Musieliśmy rozwiązywać pojawiające się problemy, także na poziomie politycznym, ze wsparciem wielu ministrów z całego świata” - podkreślił.

Dyskusje i negocjacje były bardzo skomplikowane, a miejscami i wyboiste, ponieważ temat jest wyjątkowo złożony. Generalne zasady ustalone przez przywódców w 2015 r. wymagały wprawienia w ruch, wymagały przełożenia na praktyczne reguły tu, w Katowicach”

- mówił Kurtyka.

World nations adopt a robust set of guidelines for implementing the landmark #ParisAgreement on #ClimateAction > https://t.co/Jd4wbqXtV3

The implementation of the agreement will benefit people from all walks of life, especially the most vulnerable.#GlobalGoals #COP24 pic.twitter.com/vEdpNItY4o

— UN Climate Change (@UNFCCC) 15 grudnia 2018

Pytany, co było największym problemem podczas negocjacji, Kurtyka przypomniał, że ich proces obejmował wiele kwestii do rozwiązania. „Co sprawiło, że były one szczególnie trudne – to, że musieliśmy rozwiązywać wiele bardzo złożonych kwestii, a jak czasem mówimy: diabeł tkwi w szczegółach” - wskazał.

„W obrębie szeregu szczegółowych zagadnień musieliśmy uzyskać dobry wynik, jednocześnie – jako polska prezydencja – upewniając się, że ten wynik jest zbalansowany. Dla stron było ważne, aby osiągnąć dobry balans między różnymi kwestiami – między finansami, a przejrzystością, między łagodzeniem, a dostosowaniem”

- zastrzegł prezydent COP24.

It is something the world has been waiting for. The Parties assembled at #COP24 adopted the Katowice Package. pic.twitter.com/yi4Uik2EVa

— Michał Kurtyka (@KurtykaMichal) 15 grudnia 2018

Wiele kwestii wymagało od nas bardzo uważnego projektowania i uważnego postępowania w pracach – aby zachować to delikatne wyważenie między pryncypiami Porozumienia paryskiego. (…) To były bardzo złożone negocjacje, jedne z najbardziej złożonych negocjacji w historii konferencji stron”

- ocenił.

„Jako polska prezydencja jesteśmy bardzo zadowoleni, że pomagaliśmy i wspieraliśmy strony w posuwaniu się naprzód w kierunku końcowego porozumienia” - dodał Kurtyka. Zaznaczył, że porozumienie zostało przyjęte jednogłośnie, przez wszystkie strony. „Więc jest to sukces całej ludzkości” - zaznaczył.

Przedstawicielka Egiptu, która reprezentowała grupę "77 plus Chiny", pogratulowała Polsce i polskiej prezydencji organizacji szczytu klimatycznego ONZ w Katowicach.

„Gratulacje dla polskiej prezydencji, która przyczyniła się do sukcesu, czyli przyjęcia Pakietu Katowickiego”

– zaznaczyła.

Paris Agreement Rulebook Adopted after three years of extensive negotiations, Since the Adoption of Paris Agreement. Thank you very much for the COP24 President for the delivering the PAWP #ParisAgreement @COP24 #UNFCCC pic.twitter.com/qtytnSVrQl

— International Youth Climate Movement / YOUNGO (@IYCM) 15 grudnia 2018

Zwróciła jednak uwagę, że mimo sukcesu szczytu pojawiły się podczas jego trwania „trudności i poważne rozbieżności”. Według niej w dokumencie końcowym „nie widać równowagi (…), niektóre kraje są degradowane do kategorii państw gorszej kategorii”. Egipcjanka wyraziła obawę, że dokument „ignorować może zasadę wspólnej, lecz zrównoważonej odpowiedzialności”.

Przedstawiciel Chin przyznając, że wiele krajów nie jest usatysfakcjonowanych niektórymi zapisami dokumentu końcowego uznał, że wynik katowickiego szczytu powinien zostać uznany za „nowy punkt wyjścia”.

„Zmiany klimatu są największym wyzwaniem dla ludzkości. (…) Jedyną naszą szansą jest współpraca. (…) Raport IPCC (…) pokazuje, że te wyzwania są obecnie jeszcze poważniejsze i czeka nas długa droga, jeżeli chodzi o wdrażanie porozumień”

- mówił.

Chiny doceniły konstruktywne podejście stron w Katowicach i terminowe zakończenie prac nad rulebookiem do Porozumienia paryskiego. „Ta konferencja wysyła pozytywny sygnał na rzecz wzmacniania działań na rzecz klimatu; pokazuje, że droga w kierunku modelu niskowęglowego jest pozytywnie nieodwracalna, a także konieczne jest wzmocnienie roli politycznej w tym procesie” - uznał przedstawiciel Chin.

Reprezentanci Unii Europejskiej odnieśli się z kolei do opublikowanego w październiku br. raportu międzyrządowej organizacji IPCC, gdzie jednoznacznie potwierdzono negatywne skutki zmian klimatu dowodząc, że ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5 stopnia w porównaniu z epoką przedindustrialną jest jeszcze możliwe i daje szansę na uniknięcie tragicznych konsekwencji zmian klimatu.

„W opublikowanym dokumencie naukowcy pokazali nam drogę, którą powinniśmy iść. Jest to cel, który jest dla nas osiągalny”

– podkreślali przedstawiciele Unii, zwracając uwagę, że „musimy dążyć do niskoemisyjnej gospodarki i podjąć ambitniejsze działania”.

PRESS RELEASE: New era of global #ClimateAction to begin under the #ParisAgreement on #ClimateAction >> https://t.co/Jd4wbqXtV3 #COP24 #GlobalGoals #TakeYourSeat pic.twitter.com/W7pRFadVVF

— UN Climate Change (@UNFCCC) 15 grudnia 2018

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#cop24 #Szczyt #Katowice #Michał Kurtyka

redakcja