Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Misiło nagle zmienił zdanie. Już nie chce być szefem Nowoczesnej

W trakcie konwencji wyborczej Nowoczesnej, w której udział bierze ponad 300 delegatów jeden z kandydatów na przewodniczącego ugrupowania wycofał nagle swoją kandydaturę. O fotel lidera walczą: obecny szef Nowoczesnej Ryszard Petru, przewodnicząca klubu Katarzyna Lubnauer oraz poseł Piotr Misiło. Ten ostatni oznajmił jednak, że z wyścigu o fotel szefa partii formalnie się wycofuje.

Nowego przewodniczącego partii poznamy ok. godziny 17. Konwencja jest zamknięta
 
Program na konwencję posła Piotra Misiło opierał się na trzech filarach: gospodarce, praworządności i samorządzie. W jego ocenie, partii potrzebna jest nowa strategia i odbudowa marki Nowoczesna.

Reklama

Z najnowszych informacji wynika jednak, że Piotr Misilo - wycofał swoją kandydaturę na przewodniczącego Nowoczesnej. Swoje poparcie polityk zdecydował się przekazać Katarzynie Lubnauer,
 

Przemawia @Piotr_Misilo - wycofał swoją kandydaturę na przewodniczącego Nowoczesnej pic.twitter.com/xf9Z4IbJ3Z

— .Nowoczesna (@Nowoczesna) November 25, 2017

Poseł Misiło to jedna z barwniejszych postaci w Nowoczesnej. Od dłuższego czasu jest on „ulubieńcem” internautów, którzy mają z niego naprawdę niezły ubaw. Tuż przed konwencją Nowoczesnej polityk również postanowił o sobie przypomnieć i chyba udało mu się przebić w autokompromitacji dotychczas bezkonkurencyjnego w tej kategorii samego Ryszarda Petru.  
 
CZYTAJ WIĘCEJ: Co znalazł Misiło pod sejmowym fotelem? Takiego ubawu z posła Nowoczesnej nie było chyba nigdy
 

Reklama