- Zdziwiłem się tym, co dzisiaj mówił pan przewodniczący Grzegorz Schetyna. Po prostu mówił nieprawdę - stwierdził w rozmowie z portalem niezalezna.pl wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, komentując słowa szefa PO, że w czasach rządów Platformy ministrowie nie brali nagród. - Sprawdziliśmy w naszym resorcie - za czasów Donalda Tuska były wypłacane nagrody dla ministrów - ujawnia.
Politycy Platformy Obywatelskiej - z Grzegorzem Schetyną na czele - zapewniają, że w czasach rządów PO-PSL ministrowie nie brali nagród. Podkreślamy - nagród.
Tymczasem dzisiaj wiceszef resortu sprawiedliwości Michał Wójcik napisał na twitterze:
W czasach rządów Platformy były wypłacane nagrody, społeczeństwo o tym nie wiedziało. Leży przede mną lista nagrodzonych ministrów w resorcie sprawiedliwości za rządów Donalda Tuska. Pan przewodniczący Schetyna minął się z prawdą w czasie konferencji.
W czasach rządów Platformy były wypłacane nagrody, społeczeństwo o tym nie wiedziało. Leży przede mną lista nagrodzonych ministrów w resorcie sprawiedliwości za rządów D. Tuska. P. Przewodniczący Schetyna minął się z prawdą w czasie konferencji.-:)
— Michał Wójcik (@mwojcik_) 6 kwietnia 2018
Minister Wójcik w rozmowie z reporterem portalu niezalezna.pl , potwierdził informacje podawane na Twitterze.
- Nie jest prawdą, że żaden minister czy wiceminister (w czasie rządu PO-PSL) nie otrzymał nagród. Sprawdziliśmy to, co dotyczy naszego resortu. Nie wiem jak jest w innych [ministerstwach - red.], ale u nas były wypłacane nagrody. W sumie jest to kilkadziesiąt tysięcy złotych - wyjaśnia minister Wójcik.
- Nagrody zostały wypłacone ministrom w czasach rządów Platformy. Nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Zdziwiłem się tym, co dzisiaj mówił pan przewodniczący Grzegorz Schetyna. Po prostu mówił nieprawdę - stwierdził w rozmowie z portalem niezalezna.pl Michał Wójcik.
Zapytaliśmy, czy nazwiska tych ministrów zostaną ujawnione. - Obowiązuje nas ustawa o ochronie danych osobowych, więc problem jest z ujawnieniem imienia i nazwiska, ale prowadzimy w tej chwili analizy.
- Wpłynęła do nas interpelacja od jednej z posłanek Platformy Obywatelskiej. Prawdopodobnie Platforma sama się pogubiła w swoich poczynaniach. Oczywiście odpowiemy na interpelację, ale pan Grzegorz Schetyna trochę się pospieszył - dodaje minister Wójcik.