- Ten konflikt trwa wewnątrz Platformy Obywatelskiej - Platforma z województwa warmińsko-mazurskiego jest za przekopem, a z pomorskiego jest przeciw. To wojna w rodzinie - tak minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk ocenił w rozmowie z Michałem Rachoniem współpracę z samorządem województwa pomorskiego w zakresie przekopu Mierzei Wiślanej i niejednoznaczne sygnały wysyłane przez władze województwa.
W drugiej połowie lipca wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Grzegorz Witkowski informował, że wskazanie wykonawcy, który wykona przekop Mierzei Wiślanej, powinno nastąpić w ciągu najbliższych kilku tygodni. Przypomniał, że 15 lipca tego roku Urząd Morski w Gdyni wskazał jako najkorzystniejszą ofertę konsorcjum spółek N.V.Besix SA, NDI SA oraz NDI sp. z o.o. To belgijsko-polskie konsorcjum zaproponowało cenę 992 mln 270 tys. zł. Wczoraj minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk poinformował, że od decyzji przetargowej złożone zostało jedno odwołanie.
- Zakładaliśmy, że będą odwołania od decyzji podczas postępowania przetargowego
- powiedział dzisiaj Gróbarczyk w programie Michała Rachonia "#Jedziemy".
- Myślę że podczas kilku tygodni rozwiążemy tę kwestię. Wiemy, że to Regionalna Izba Obrachunkowa będzie decydująca w procedowaniu tego sporu, ale mamy podstawy, by bronić naszych racji
- dodał minister.
.@marekgrobarczyk w #Jedziemy o Mierzei Wiślanej: Na pewno rozpoczniemy budowę jesienią
— portal tvp.info ?? (@tvp_info) July 31, 2019
Wieszwięcej: https://t.co/LaHBawtiIj pic.twitter.com/ZWewJeAOSI
Zapytany o współpracę z samorządem województwa pomorskiego w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej i niejednoznaczne sygnały ze strony władz województwa, szef resortu gospodarki morskiej stwierdził, że jest to "konflikt wewnątrz PO".
- Ten konflikt trwa wewnątrz Platformy Obywatelskiej - Platforma z województwa warmińsko-mazurskiego jest za przekopem, a z pomorskiego jest przeciw. To wojna w rodzinie
- ocenił Marek Gróbarczyk.
Pytany o ogólne stanowisko Koalicji Obywatelskiej, która ostatnio wyraziła sprzeciw wobec inwestycji, minister przypomniał sejmowe głosowanie nad ustawą o przekopie Mierzei Wiślanej.
- Bodaj 400 posłów głosowało za tą ustawą, łącznie z panią poseł Agnieszką Pomaską, która pierwsza na Mierzei Wiślanej protestowała przeciwko tej inwestycji. Wszyscy protestują, a gdy przychodzi do głosowania - wszyscy głosują. Mamy taką małą aberrację, ale nie pierwszy raz się to zdarza. Traktujemy to folklorystycznie, odbywają się tam happeningi. Z drugiej strony - słyszałem, że jest najczęściej odwiedzane miejsce na Mierzei Wiślanej
- dodał minister.
Podczas głosowania nad ustawą o przekopie Mierzei Wiślanej w lutym 2017 r., 401 posłów zagłosowało "za", dziewięciu przeciw, a 18 wstrzymało się od głosu.