Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Piotr Naimski poruszył bardzo ciekawy wątek. Jak się okazuje, przez poważne zaniechania, które na sumieniu ma rząd Donalda Tuska, Polska ofiarowała Rosji około 1 miliarda zł.
Do takiego absurdalnego stanu rzeczy doprowadziły, wykazywał Naimski, rozmowy gazowe prowadzone w latach 2008 - 2010.
Faktyczna utrata zysków z tranzytu gazu przez Polskę w efekcie rozmów gazowych w latach 2008 - 2010 dała Gazpromowi ok. 1 mld zł prezentu
- poinformował.
Rząd Tuska i Pawlaka dążył do przedłużenia kontraktu jamalskiego do 2037 r., czyli o 15 lat, gdyby tak się stało, nasze plany dywersyfikacyjne byłyby nie do zrealizowania
- mówił. Dodał, że rząd z tego pomysłu wycofał się w wyniku działań Komisji Europejskiej.
Zwrócił również uwagę na to, że w ówczesnych negocjacjach rząd nie podniósł w negocjacjach kwestii ceny.
Negocjacje były prowadzone z pozycji kapitulanckiej
- mówił.