Sekretarz stanu USA Mike Pompeo poinformował w środę, że w poniedziałek udaje się w podróż do Czech, Słowenii, Austrii oraz Polski, nazywając te państwa "przyjaciółmi Ameryki". [polecam:https://niezalezna.pl/344855-mike-pompeo-przyleci-do-polski-i-krajow-regionu-departament-stanu-ujawnil-szczegoly-jego-wizyty]
- Oczekuję, że będzie to bardzo ważna i produktywna podróż - powiedział Pompeo na konferencji prasowej w Departamencie Stanu. Szef amerykańskiej dyplomacji nie podał więcej szczegółów na temat swych wizyt w czterech krajach europejskich.
Postanowiliśmy zapytać polityków Zjednoczonej Prawicy o to, jaka jest kluczowa kwestia, która powinna zostać poruszona podczas tej wizyty.
- Przede wszystkim powinniśmy uzyskać konkrety w sprawie zapowiedzi prezydentów Trumpa i Dudy odnośnie zwiększenia kontyngentów amerykańskich w Polsce. Wiemy, że będzie ich więcej, nie wiemy o ile i od kiedy. Czas najwyższy, żeby to oficjalnie powiedzieć
- ocenił europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki.
W podobnym tonie wypowiedział się poseł PiS Bartosz Kownacki.
- Bez wątpienia to, co mnie najbardziej interesuje, to kwestia szeroko rozumianego bezpieczeństwa. Nadal podstawą jest kwestia bezpieczeństwa militarnego, chociaż równie ważna jest kwestia bezpieczeństwa energetycznego
- stwierdził.
Wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Gryglas zwrócił natomiast uwagę na to, że Mike Pompeo zdecydował się odwiedzić tylko te państwa, które leżą w obrębie Trójmorza.
- To bardzo dobrze. Tę wizytę postrzegam jako element wzmocnienia tej inicjatywy. Amerykanie od samego jej początku bardzo mocno zaangażowani w ten projekt. To zaangażowanie jest wielorakie, zarówno finansowe, jak i w obszarze energii. Myślę, że ta wizyta da nowy impuls do rozwoju Inicjatywy Trójmorza
- powiedział.