Jak poinformowała dziś podkarpacka policja, uprowadzenie 10-letniego syna zgłosiła policjantom jego mama.
Z ustaleń mundurowych wynikało, że chłopiec został zabrany z jednej ze szkół w Dębicy przez ojca. Mężczyzna chciał wywieźć syna za granicę, działając wbrew postanowieniom Sądu Rejonowego w Rzeszowie, który podjął decyzję, że chłopiec nie może opuszczać terytorium Polski.
Mężczyzna został zatrzymany kilka godzin później na terenie województwa dolnośląskiego. Podczas zatrzymania policjanci w samochodzie, którym podróżował mężczyzna wraz z chłopcem, znaleźli marihuanę. Chłopiec trafił pod opiekę matki.
Sąd Rejonowy w Dębicy wobec mężczyzny zastosował dozór policyjny. Zakazał mu także kontaktowania się z synem i jego matką.