Płynął 6 dni rzeką, nic nie jadł i nie pił, aż dotarł do Polski - mowa o Ibrahimie, którego historia opowiedziana przez bohaterkę reportażu TVN, wstrząsnęła Polakami. Wydawałoby się, że nikt w to nie uwierzy. A jednak! Autorka tej wypowiedzi otrzymała wczoraj Medal Wolności Słowa Fundacji Grand Press. Katarzyna Wappa z Hajnówki zapewnia, że niesamowita podróż nielegalnego migranta jest prawdą..."Ibrahim opowiedział mi ją osobiście".
Uroczystość rozdania nagród Fundacji Grand Press odbyła się we wtorek w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Jak twierdzą organizatorzy, Medal Wolności Słowa „honoruje osoby dbające w przestrzeni publicznej o dobro wspólne” m.in. za działalność obywatelską, społeczną, publiczną, dziennikarską i publicystyczną. Wśród laureatów znaleźli się: były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, prokurator Ewa Wrzosek, sędzia Igot Tuleya, dziennikarz TVN24 Piotr Jacoń i Katarzyna Wappa, której medal wręczyła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
"Każdemu z nas zdarzało się przekraczać granice wytrzymałości emocjonalnej w pojedynkę, także wytrzymałości fizycznej, Ale są takie granice, których przekroczenie stanowi ważne wydarzenie dla wspólnoty, także wspólnoty samorządowej"
- mówiła podczas uroczystości prezydent Gdańska.
Odbierając nagrodę w kategorii Obywatel/ka, Wappa zdradziła, że jest tylko „jedną z bardzo wielu osób, które angażują się w trudną sytuację i w pomoc na granicy polsko-białoruskiej”.
„Wielu z nas nie podaje swoich imion, nie pokazuje swoich twarzy tylko dlatego, że myślą, że będą efektywniej działać i pomogą większej liczbie ludzi”
- przyznała.
Medal Wolności Słowa w kategorii Obywatelka/Obywatel otrzymała Katarzyna Wappa. Gratulujemy! pic.twitter.com/6X2twcV706
— Magazyn Press (@PressRedakcja) August 30, 2022
Laureatka swoją popularność zawdzięcza występowi w reportażu telewizji TVN. W materiale emitowanym w programie „Czarno na białym” opowiedziała historię migranta, który... przez „przez sześć dni płynął rzeką, nic nie jedząc i nic nie pijąc”, po czym „pojawił się dla świata w naszym regionie”.
Jak to możliwe, że kierownictwo TVN pozwoliło @KasiaLazzeri skompromitować się czymś takim? Mają widzów za debili??? pic.twitter.com/OyVE07lary
— BLACK (@BlackMcSnow) November 23, 2021
Po burzy w mediach społecznościowych wywołanej niesamowitą historią, TVN 24 opublikował oświadczenie Wappy, w którym zapewnia, że to wszystko prawda, bo... jej to opowiedział.
„Oświadczam, że historia Ibrahima jest historią prawdziwą. Ibrahim opowiedział mi ją osobiście”
- przypomina Jak dodała, „jej słowa zostały potraktowane zbyt dosłownie”. „Zastosowałam pewien skrót myślowy, dotyczący trwającej sześć dni podróży, której traktem była rzeka. (...) Nie miałam na myśli sytuacji, w której Ibrahim nie opuszczał rzeki w ciągu dnia” - stwierdziła.
Jak przypomina Straż Graniczna, nielegalni migranci wciąż próbują dostać się z Białorusi do Polski. Tylko wczoraj mundurowi udaremnili to 18 cudzoziemcom, którzy wbrew prawu przekroczyli granicę w rozlewiskach rzeki Leśna Prawa, na odcinku, za którego ochronę odpowiada placówka w Białowieży.
Z danych SG wynika, że od początku sierpnia doszło do prawie 880 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W lipcu zanotowano w sumie takich przypadków blisko 900. Łącznie, od początku tego roku, SG odnotowała ponad 7,8 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko–białoruskiej granicy.