Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Leszek Mazur, pytany o orzeczenie Sądu Najwyższego, w którym stwierdzono, że ta Izba Dyscyplinarna „nie jest sądem”, dość jednoznacznie wskazuje, że Izba „nie powstaje na podstawie uchwał Sądu Najwyższego”.
Leszek Mazur był pytany na antenie TVN24 o uchwałę Sądu Najwyższego, w którym stwierdzono, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem, a także o słowa byłego I prezesa Sądu Najwyższego Adama Strzembosza, który powiedział, że dalsze funkcjonowanie tej Izby jest działaniem przestępczym.
„Izba Dyscyplinarna nie jest ani częścią SN, ani nie jest legalnie funkcjonującym sądem”
- przekonywał Strzembosz, były I prezes SN.
Tymczasem przewodniczący KRS jednoznacznie wskazał, że uchwały Sądu Najwyższego nie są w stanie zlikwidować Izby Dyscyplinarnej.
Izba Dyscyplinarna nie powstaje na podstawie uchwał Sądu Najwyższego, również uchwały SN nie są w stanie znieść takiej Izby. Ta uchwała SN to jest wypowiedź, która oczywiście ma znacznie orzecznicze, szczególnie dla innych składów Sądu Najwyższego, ale to nie jest orzeczenie, które by miało znaczenie ustrojowe; to nie jest źródło prawa.
- stwierdził Leszek Mazur.
Dopytany o to, jakie są w takim razie źródła prawa przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa wskazał, że nimi ustawy i konstytucja.