Już jutro, w sobotę 8 lutego o godz. 12:00, przed Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie będzie można zademonstrować swoje przywiązanie do państwa prawa, suwerenności, konstytucji i opowiedzieć się za realną reformą wymiaru sprawiedliwości.
Wybieram się na manifestację w sobotę o 12:00, popieram i wstąpiłem do komitetu "Suwerenni", ponieważ jest moim obowiązkiem popierać obóz dobrej zmiany w reformie wymiaru sprawiedliwości
- powiedział Ryszard Majdzik.
Dodał, że "na demonstracji pod Trybunałem Konstytucyjnym, wszyscy antykomuniści, damy wyraz poparcia tym, którzy przeciwstawili się korupcji, sędziom i sędziowskiej kaście oraz bezkarności tej kasy".
Temu damy wyraz pod TK w Warszawie. Damy też wyraz poparcia przeciwko temu, żeby propagandyści tamtej strony, nie ubliżali i nie poniżali polskich patriotów i działaczy, którzy walczyli kiedyś z komuną
- dodał.
My jako działacze antykomunistyczni, walczyliśmy kiedyś z komuną, bezprawiem i sądami. W dalszym ciągu jest to ostatni bastion sędziowskiej kasty i ostatni bastion komunizmu w Polsce. Temu trzeba dać wyraz, walczyć i trzeba zwalczyć. Musimy wyjść na ulicę i walczyć z tym bastionem komunizmu, musimy go obalić i dać duży wyraz poparcia. Apeluję i proszę Polaków, którzy w 70 proc. są za reformą sądownictwa, że jedyni w Polsce po reformacji, jedyni jako Prawo i Sprawiedliwość, obóz dobrej zmiany, przeciwstawia się temu złu, tej kaście, tym niesprawiedliwym wyrokom
- mówił działacz opozycji antykomunistycznej.
#Minęła8 | @RMajdzik: Chcę sprostować, że agenta Bolka jakim jest Wałęsa, zdrajca donoszący na swoich przyjaciół i kolegów za pieniądze, nigdy nie uważałem za swojego i Solidarności przywódcę. Ja sam zorganizowałem strajk, a nie zostałem przywieziony na niego przez esbeków. pic.twitter.com/84p03MGqgv
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) February 7, 2020