Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Macierewicz o dziedzictwie Żołnierzy Wyklętych: „Cześć i chwała tym, którzy niepodległość po dzień dzisiejszy kształtują”

- Musimy mieć świadomość, że to właśnie Żołnierze Niezłomni dali polskiemu wojsku i polskiemu narodowi tę zdolność do nieustannego poświęcania się dla wolności ojczyzny, zdolność do walki o niepodległość, determinację, by, bez względu na różne układy polityczne, niepodległość była dla każdego Polaka najważniejsza - powiedział marszałek senior Antoni Macierewicz.

as

Dzisiaj obchodzony jest Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Uroczystości z tej okazji odbyły się tego dnia m.in. na tzw. Łączce – kwaterze "Ł" na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie w latach 1945-1956 w masowych grobach potajemnie pogrzebanych zostało co najmniej 276 więźniów zamordowanych przez funkcjonariuszy komunistycznych organów bezpieczeństwa publicznego. Podczas uroczystości list od marszałek Sejmu Elżbiety Witek odczytał marszałek senior, wiceprezes PiS Antoni Macierewicz.

Reklama

 

Nie poddali się 

- "To tu, na powązkowskiej "Łączce" przez kilkadziesiąt lat spoczywały bezimienne szczątki tych, którzy na zawsze mieli być zapomniani, na zawsze mieli być wyklęci, jednak pamięć o ich męstwie, poświęceniu i ich ofierze krwi przetrwała w ludzkich sercach"

- napisała Elżbieta Witek w liście. Jak wskazywała, "Żołnierzy Wyklętych łączyło przekonanie, że nie wolno biernie przypatrywać się zniewoleniu narodu i przekształcaniu ojczyzny w wasala obcego mocarstwa". - "Nie poddali się. Nie wkupili się w łaski nowej władzy zdradą swoich ideałów, lecz raz jeszcze podnieśli się do walki, choć wiedzieli, że osamotnieni, zdani wyłącznie na własne siły, poniosą klęskę. Przez władze komunistyczne byli tępieni z całą bezwzględnością. Za wierność największym wartościom, za umiłowanie wolności byli więzieni, torturowani, mordowani. Umierali z piętnem zdrajcy ojczyzny, a ich losy przez długie lata obejmowała zmowa milczenia"  - podkreśliła marszałek Sejmu.

- "Jednak ich niezłomna postawa, walka wbrew najcięższym prześladowaniom w imię wolności ojczyzny, stała się siewem przyszłego zwycięstwa. Dziś już wiemy, że wszystko, co się działo później, z tej woli wzięło swój początek i zaowocowało wielkim ruchem Solidarności"

- zaznaczyła.

Witek podkreśliła, że Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych "każdego roku przypomina, jak ważna jest patriotyczna spuścizna przez nich pozostawiona, ich losy ukazują bowiem wielki wymiar poświęcenia i miłości do Polski, a męstwo, odwaga oraz żołnierska dzielność to najpiękniejsze dziedzictwo przekazywane współczesnym pokoleniom". "Życzę, by etos Niezłomnych trwał w naszych sercach, chylę czoła w hołdzie bohaterom. Cześć im i chwała" - zakończyła swój list marszałek Sejmu.

Cześć i chwała 

Antoni Macierewicz podkreślił podczas obchodów, że "ze źródeł Żołnierzy Niezłomnych, z idei tych, którzy ich wówczas organizowali i wspierali w latach 1944-1963 ukształtował się największy ruch społeczno-narodowo-niepodległościowy w ówczesnym świecie - Solidarność".

- "Ruch niepodległościowy, bez którego nie byłoby dzisiejszego państwa, nie byłoby nadziei, że Polska dziś stanie się główną częścią, główną strukturą broniącą całą Europę przez atakiem, agresją imperium rosyjskiego"

- powiedział.

Wiceprezes PiS wskazywał, że "musimy mieć świadomość, że to właśnie Żołnierze Niezłomni dali polskiemu wojsku i polskiemu narodowi tę zdolność do nieustannego poświęcania się dla wolności ojczyzny, zdolność do walki o niepodległość, determinację, by, bez względu na różne układy polityczne, niepodległość była dla każdego Polaka najważniejsza". - "Cześć i chwała tym, którzy niepodległość po dzień dzisiejszy kształtują, walczą o nią, zapewniają ją i gwarantują naszym dzieciom, wnukom i prawnukom, że będziemy wolnym, niepodległym polskim narodem" - powiedział Macierewicz.

as

Reklama