- Trzeba postawić znak równości między faszyzmem a komunizmem, co robi polska konstytucja w artykule 13. Mam nadzieję, że uda się wreszcie zakończyć proces z Polską Partią Komunistyczną, która istnieje od 16 lat i to, że została zarejestrowana przez sąd przy obowiązywaniu art. 13 konstytucji i przepisów kodeksu karnego, dla mnie jest skandalem - powiedział w rozmowie z portalem Niezalezna.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości, Łukasz Schreiber.
Dziś rzecznik PiS, Beata Mazurek, napisała na Twitterze, że to Platforma Obywatelska mogła rozpiąć tzw. parasol ochronny nad stowarzyszeniem "Duma i Nowoczesność".
Czy nie jest tak, że parasol ochrony nad stow.Duma i Nowoczesność rozciągnęli politycy @platforma_org pozwalając na rejest.stow.w 2011, jego działalność i nadanie statusu OPP w 2014 ? Dziś rząd @pisorgpl działa, by powstrzymać tego typu org. #HipokryciPO
— Beata Mazurek (@beatamk) 23 stycznia 2018
Zapytany przez nasz portal, czy można było neonazistowską działalność stowarzyszenia zahamować znacznie wcześniej, poseł PiS, Łukasz Schreiber, odpowiedział:
Ten fakt po raz kolejny kompromituje totalną retorykę PO. Są dwa wytłumaczenia takiej sytuacji. Albo można było za pomocą służb i innych możliwości, jakie daje władza, uniknąć tego, nie dopuścić do rejestracji, albo to stowarzyszenie działało na tyle incydentalnie, że trudno było taką działalność dostrzec, aż do sytuacji przedstawionej w materiałach TVN24. Te dwa dni ataku na rząd w takich okolicznościach robią kuriozalne wrażenie. To skutek tego, że próbuje się atakować PiS i rząd za wszystko i w efekcie kolejny raz opozycja strzela gola do własnej bramki.
Poseł PiS stwierdził, że poruszany w mediach wątek rzekomego zwlekania reporterów TVN24 z publikacją materiału o neonazistach, należy bezwzględnie wyjaśnić.
Jeżeli zwlekano z publikacją, by przyszedł na to np. odpowiedni medialnie moment, to jest to skandal. Mając dowody przestępstwa, nie reagowano. Jeśli tak było, to ktoś powinien za to ponieść odpowiedzialność
- powiedział Łukasz Schreiber.
Pytany o to, czy rząd nasili działania wobec stowarzyszeń, których działalność jest zbliżona do Dumy i Nowoczesności, poseł Schreiber mówi:
Działanie państwa polskiego, zapowiedź ministra Patryka Jakiego, pokazuje zdecydowaną linię. Jednak szczerze mierząc sprawę, są to skrajnie incydentalne przypadki i grupy. Nie dostrzegam rosnącej w siłę brunatnej fali faszyzmu w Polsce. Trzeba także postawić znak równości między faszyzmem a komunizmem, co robi polska konstytucja w artykule 13. Mam nadzieję, że uda się wreszcie zakończyć proces z Polską Partią Komunistyczną, która istnieje od 16 lat i to, że została zarejestrowana przez sąd przy obowiązywaniu art. 13 konstytucji i przepisów kodeksu karnego, dla mnie jest skandalem.
W Niemczech niedawno, co nie jest tajemnicą, doszło w Schwaebisch Hall do sprofanowania cmentarza żydowskiego poprzez wymalowanie swastyk na grobach. Takie rzeczy się dzieją i Polska od takich incydentów nie jest odosobniona. Śmiem twierdzić, że w Niemczech jednak takich incydentów jest więcej
- zaznaczył Łukasz Schreiber komentując nasze pytanie o ewentualne głosy z Zachodu Europy w sprawie "Dumy i Nowoczesności".