Tomasz Lis niemal każdego dnia stara się wymyślić jakąś uszczypliwość wobec polityków PiS. W tym pędzie jednak staje się coraz bardziej groteskowy. Nie pierwszy raz internauci kpią z jego wpisów, ale tym razem to popłynął...
Odnosząc się do ataków polityków opozycji (i ich sprzymierzeńców w mediach) szef MSWiA apelował by "nie lansowali się na krzywdzie i nie prowadzili kampanii w sytuacji, gdy prowadzona jest akcja ratunkowa".
Lis jednak nie wytrzymał. Redaktor naczelny "Newsweeka" chciał pochwalić się jaki jest spostrzegawczy i dodał do tego złośliwy komentarz.
Rząd Szydło więcej czasu niż na pomoc ludziom spędził na dobieraniu pani Szydło butów sugerujących, że pomaga
- napisał na Twitterze.
Na poparcie takiej tezy wstawił nawet zdjęcie butów.
twitter.com/printscreen
I tym się pogrążył. Bo to było obuwie... wojewody, co szybko zauważyli internauci. Najwyraźniej ten potok żółci szkodzi Lisowi.
twitter.com/printscreen
Takie tam małe oszustwo. pic.twitter.com/EOWs7iqCPy
— Anna Skiepko (@AnnaSkiepko) 19 sierpnia 2017
Teraz wszyscy się z niego śmieją...
Jaki on musi być sfrustrowany, że w tak banalny sposób jest w stanie się zaorać.
— Kamil G. (@kamil_rmcf) 19 sierpnia 2017
ten "dziennikarz" niewiele ma wspólnego z rzetelnością. Jego nienawiść do Polaków jest niewyobrażalna. Jakim cudem on ma jeszcze polskie ob?
— Mateusz Sitko (@Mateusz_Sitko_) 19 sierpnia 2017
Ludzie go obserwują chyba tylko dla beki
— Rahk (@Rahk08) 19 sierpnia 2017
O matko!!!! Z panem Listem gorzej, myślę, że to z nadmiaru czasu wolnego, ja jak mam trochę czasu to staram się czymś zająć głowę, np czytam
— Alicja Wardzinska (@AlicjaHK) 19 sierpnia 2017
Lis cierpi na chroniczne kłamanie
— Hanna Labacz (@LabaczHanna) 19 sierpnia 2017