Marta Lempart, feministka znana z wielu absurdalnych wyczynów, nie ustaje w walce z "pisowskim reżimem". Broniła już m.in. prawa do aborcji, czy "małżeństw" homoseksualistów. Niedawno lansowała się przy okazji protestu opiekunów osób niepełnosprawnych. Obecnie cyrk odstawia w rzekomej obronie "wolnych sądów".
Feministka bierze udział w prawie każdej antyrządowej zadymie. Trudno jej nie zauważyć.
Wczoraj pod pałacem prezydenckim również była aktywna. Aż nawet policjant wolał się nie wdawać w dyskusję... trudno mu się dziwić.
Zobaczcie Lempart w akcji.
Halo @martalempart, dlaczego wczoraj Pani była taka agresywna i nieuprzejma wobec policjanta, który tylko chciał przejść? #ŁancuchŚwiatła2018 pic.twitter.com/5xThWyFRrW
— Waldemar Kowal (@waldemar_kowal) 27 lipca 2018
Komentujący ostro skomentowali zachowanie Marty Lempart. A prezentujemy tylko te cenzuralne opinie.
Pytanie "czemu jest Pani prostaczką?" to takie z retorycznych bardziej?
— Marek Kowalski (@emkow) 27 lipca 2018
Co za kretynka!!!! Policjant przechodził, a ona na niego wrzeszczy... To jest właśnie debilne opozycyjne myślenie!!!!
— Agnieszka Dąbrowska??? (@Agniesz02449715) 27 lipca 2018
Inaczej nie zwróci na siebie uwagi, bezczelna baba:-(
— Pola50 (@pola505) 27 lipca 2018
Burak i chamówa, tyle w temacie.
— Wojtek Mastek ??? (@WojtekMastek) 27 lipca 2018
jaka w małych sprawach taka też w wielkich - to właśnie z powodu swojego patologicznego umysłu, została żądnym krwi, nienażartym lewakiem ?
— Niemawizji (@Chybakoniec) 27 lipca 2018
Te Marta, Ty na prawdę jesteś taką idiotką? Nie potrafisz rozróżnić przepychania w inne miejsce od kulturalnego przeproszenia, bo ktoś chce przejść dalej? "Ja mam prawo tutaj stać" - a kto Ci tego prawa zakazuje? Ogarnij się. Weź kredyt, zmień pracę, może zacznij biegać?
— Tomek Stachura (@Tom_Chur) 27 lipca 2018
W ciągu jednego wieku Warszawa musi drugi już raz walczyć z Gruba Berta. Biedne miasto?
— mac maciej (@macmaciej1) 27 lipca 2018
Ci " ludzie" stają się coraz bardziej agresywni ponieważ zdają sobie sprawę (przynajmniej mam taką nadzieję )że przegrali wszystko . Nie dość że nie wywalczyli nic ani w POLSCE ani zagranicą to jeszcze większość społeczeństwa uważa ich za zdrajców i kapusi .
— Artur (@sarnocinski1) 27 lipca 2018