Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Anita Włodarczyk dobrze się czuje na Śląsku

Dwukrotna mistrzyni olimpijska w rzucie młotem Anita Włodarczyk, wraz z trenerem Krzysztofem Kaliszewskim, pozostanie ambasadorem Stadionu Śląskiego i regionu. „Ta umowa po prostu musi być kontynuowana” – powiedział marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski.

Citizen59 [CC BY 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/3.0)]

Udało się nam dużo osiągnąć. Będziemy gościli na naszym stadionie mistrzostwa świata w sztafetach (2021), walczymy z Rzymem o prawo organizacji lekkoatletycznych mistrzostw Europy w 2024. Stawiamy na Królową Sportu. Przyszły rok jest dla naszych sportowców wyjątkowy, z racji igrzysk olimpijskich

– dodał marszałek.

Przypomniał, że Włodarczyk wraz ze swoim szkoleniowcem odbyła wiele spotkań z dziećmi i młodzieżą w regionie, prowadząc z nimi zajęcia.

Jesteśmy z tej współpracy bardzo zadowoleni, dlatego umowa po prostu musi być kontynuowana.

Utytułowanej młociarki zabrakło w poniedziałek w Katowicach, bo przed wylotem na trzymiesięczne zgrupowanie do USA musiała się poddać drobnemu, zaplanowanemu wcześniej, zabiegowi kolana.

Harmonogram naszych działań w ramach współpracy z woj. śląskim był tak dobrany, że nie kolidował z treningami. A tego zawsze się obawiamy. Na wszystko mieliśmy czas

– stwierdził Kaliszewski.

Podkreślił, że po udanych mityngach zorganizowanych na Stadionie Śląskim, tego obiektu zagranicą nie trzeba przedstawiać. Kaliszewski chce stworzyć na Śląsku program diagnostyczno–kompensacyjny dla określenia stanu zdrowia młodzieży w regionie. W kwestii przyszłorocznych startów Anity Włodarczyk zauważył, że jest ostrożny.

1 stycznia lecimy do USA. Jestem optymistą, natomiast trzeba cierpliwie poczekać, co życie przyniesie. Ważne jest, byśmy na igrzyskach godnie reprezentowali Polskę i województwo śląskie, którego jesteśmy ambasadorami. Zrobimy wszystko, by tak się stało, ale to jest sport. Anita ma już swoje lata. Z huraoptymizmem bym nie przesadzał, ale wierzę w nią. Wiem, że potrafi zacisnąć zęby i w tak istotnym starcie pokaże, na co ją stać

– zakończył trener.

W połowie lipca Włodarczyk zdecydowała się na operację kolana. Jest najbardziej utytułowaną zawodniczką w rzucie młotem. Ma w dorobku dwa złote medale olimpijskie oraz po cztery mistrzostwa świata i Europy. W kwietniu zmieniła barwy klubowe, przenosząc się ze stołecznej Skry do AZS AWF Katowice.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Anita Włodarczyk #rzut młotem #Stadion Śląski #lekkoatletyka

redakcja