„Siadaj Kulson”, a nie „siadaj ku..o” – takie słowa padły 11 listopada w Warszawie podczas policyjnej interwencji. Zagadka jest już rozwiązana, niektórzy dziennikarze dokonali profesjonalnej analizy. Dla niedowiarków policja zorganizowała konferencję. Przedstawiono funkcjonariusza o pseudonimie „Kulson” oraz kolegę, który się do niego zwracał.
„Bardzo dziękujemy za obiektywne i rzetelne sprawdzenie naszych ustaleń i poinformowanie o tym oficjalnie. To bardzo ważne dla policjantów i pracowników Polskiej Policji”
– pisała wczoraj na Twitterze policja.
Dziś zwołano konferencję. Wszystko zostało podane jak na tacy. Niedowiarków już być nie powinno.
Dowódca plutonu wydawał polecenie dowódcy drużyny, by ten wsiadł do radiowozu
– powiedział rzecznik prasowy Komenda Głównego Policji Mariusz Ciarka.
Przedstawiono „Kulsona” – policjanta z 9 letnim stażem.
Dzień dobry, nazywam się Mateusz, pseudonim – dla kolegów „kulson”. Jak widać policjant z tego słynnego filmu naprawdę istnieje. To jestem ja. Te słowa, które padły, to było „wsiadaj kulson”, a nie tak jak było to insynuowane
– powiedział.
„Witam, jestem Mateusz, dla kolegów „Kulson”, policjant z tego słynnego filmiku istnieje i to jestem ja”. Policjant z #MarszNiepodległości zabrał głos#wieszwiecej pic.twitter.com/h0P5ciba1C
— TVP Info (@tvp_info) 14 listopada 2017
Dodał, że ksywka ta została wymyślona przez jego kolegów 5 lat temu. Zapytano też „jak dźwiga brzemię popularności”.
W moim życiu wiele to nie zmienia. Mój telefon cierpi, bo cały czas dzwoni i muszę cały czas ładować baterię
- powiedział Mateusz K. ps Kulson. Dodał, że ma świadomość, że jest znanym policjantem, ale nie jest to dla niego ważne.
Głos zabrał dowódca plutonu Michał, policjant z 10-letnim stażem.
W dniu działań, do mojego kolegi Mateusza, którego znam osobiście z kompanii - pracujemy w oddziale prewencji w Warszawie, wydałem mu polecenie „siadaj kulson” – zwróciłem się do niego po ksywce
– powiedział funkcjonariusz.
Zainteresowanie konferencją było wielkie. Widać to na zdjęciach udostępnionych na Twittererze.
Napięcie wzrasta... pic.twitter.com/1NSBk9S3YD
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) 14 listopada 2017
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) 14 listopada 2017
Czy media piszące od kilku dni o wulgaryzmach wypowiadanych przez policjanta sprostują tę informację? Wątpliwe…