W sobotę wieczorem wstrząsająca wiadomość obiegła okolice Drobina – na terenie plebanii znaleziono ciało mężczyzny. Zwłoki znajdowały się w mieszkaniu wikariusza, co dodatkowo wzbudziło szereg pytań. Najnowsze informacje w tej sprawie przekazuje prokuratura.
Policja, która została powiadomiona o makabrycznym odkryciu, zabezpieczyła miejsce zdarzenia i rozpoczęła czynności wyjaśniające. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku, Bartosz Maliszewski, w sprawie wszczęte zostanie śledztwo, najprawdopodobniej w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. To standardowa procedura w przypadku nagłych zgonów, gdy przyczyny śmierci nie są od razu oczywiste.
Na chwilę obecną nie ma żadnych przesłanek wskazujących na to, że ktoś mógł przyczynić się do śmierci mężczyzny. Sekcja zwłok, której termin zostanie ustalony w najbliższych dniach, ma ostatecznie wyjaśnić przyczynę zgonu.
Fakt, że ciało znaleziono na plebanii, w mieszkaniu duchownego, dodaje sprawie tajemniczości. Jednak jak podkreśla prokuratura, na tym etapie śledztwa nie ma żadnych dowodów łączących zgon mężczyzny z miejscem, w którym znaleziono jego ciało.
W najbliższym czasie śledczy przeprowadzą szereg czynności, m.in. przesłuchają świadków, zabezpieczą materiał dowodowy i wykonają niezbędne ekspertyzy. Nie jest wykluczone, że sprawa zostanie przekazana do Prokuratury Okręgowej w Płocku, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Śmierć mężczyzny na plebanii wywołała duże poruszenie w lokalnej społeczności. Mieszkańcy Drobinia są zszokowani tym wydarzeniem i z niecierpliwością oczekują na wyjaśnienie okoliczności tragedii. Niestety, niektóre media postanowiły również przy okazji tej tragedii podgrzewać antyklerykalne nastroje.