Starosta podwileńskiej miejscowości Turgiele Wojciech Jurgielewicz potępił w czwartek prowokację, do jakiej doszło dzień wcześniej w tamtejszym kościele. Miejscowi Polacy oczekują reakcji władz państwowych na ten incydent.
Przed odprawianą w języku polskim mszą świętą w uroczystość Wniebowzięcia NMP do kościoła weszli trzej litewscy aktorzy z tzw. grupy Zero Live Show i – jak mówią wierni - "proponowali alternatywny sposób wiary w Boga dla miejscowych Polaków". Stojąc pośrodku świątyni mówili, że "w tym roku nie będzie Apokalipsy; 11 października z nieba zejdzie światło i kto przyjdzie do Siemens Areny (sala widowiskowa w Wilnie - red.), ten uzyska zdrowie i szczęście dla siebie i dla całej rodziny".
W ten sposób aktorzy promowali widowisko, które odbędzie się w Siemens Arena 11 października.
To jest obraza nie tylko Polaków, to obraza katolików, wiary katolickiej, profanacja naszego kościoła.
- powiedział Jurgielewicz PAP. Poinformował, że sprawę bada policja.
To była bardzo nieudana próba reklamy swego widowiska.
- ocenia mieszkanka Turgiel Katarzyna Zieniewicz.
Turgielanie oczekują nie tylko działań policji, ale także reakcji władz państwowych Litwy.