Jak podaje radioszczecin.pl wczoraj doszło do dewastacji kolejnego kościoła. Tym razem wandale za cel obrali sobie ten należący do parafii pw. św. Andrzeja Boboli prowadzonej przez jezuitów w Szczecinie. Nieznani sprawcy nie tylko pomalowali sprayem ściany, ale i ławki wewnątrz świątyni.
Wymalowali farbą wewnętrzne i zewnętrzne mury świątyni i ławki - mówi jezuita, ksiądz Paweł Chodak w rozmowie z radioszczecin.pl.
Jak dodał, do dewastacji doszło tuż po otwarciu kościoła. Zdaniem Duchownego zapewne był to wybryk chuligański, którym już zajmuje się policja.
Natomiast wczoraj wieczorem dwóch facetów wymalowało kościół pw. Św. Andrzeja Boboli w #Szczecin.ie. od strony Bohaterów Warszawy. Zostały także osprejowane ostatnie ławki w kościele. pic.twitter.com/M3e4UmWNhS
— Nina (@Macierzanka1) August 25, 2019
Nie da się jednak ukryć, że w ostatnim czasie coraz częściej dochodzi do niszczenia kościołów przez nieznanych sprawców.
Moim zdaniem wpisuje się to w taki prąd przyzwolenia działania także w kościołach, które kiedyś były nietykalne. Niszczenie, atakowanie. Kiedyś kościoły były zasadniczo nietykalne, nawet przez ludzi, którym się nie podobały
- powiedział ks. Chodak cytowany przez radioszczecin.pl.