Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Komunistyczne pomniki wciąż na cokołach

Mimo rygorystycznych przepisów z miast nie zniknęły wszystkie komunistyczne pomniki. Ile ich jest, nie wie nawet IPN - zwraca uwagę poniedziałkowa "Rzeczpospolita".

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
By Ajgon z polskiej Wikipedii, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org

"Pomnik Czynu Rewolucyjnego stoi w centrum Rzeszowa i góruje nad miastem. Ma 38 metrów, znajdują się na nim postaci chłopa, żołnierza i robotnika ze sztandarem rewolucji, a z uwagi na komunistyczne konotacje od końca marca 2018 roku powinno go już nie być. Jednak stoi, podobnie jak inne monumenty w centrach miast"

- czytamy w "Rzeczpospolitej".

W gazecie przypomniano, że "takie pomniki miała usunąć ustawa dekomunizacyjna".

"Została uchwalona w 2016 r. i pierwotnie dotyczyła komunistycznych nazw dróg, ulic, mostów i placów, które miały zniknąć z przestrzeni publicznej. W połowie 2017 r. Sejm przyjął nowelizację, rozszerzając dekomunizację na m.in. pomniki, obeliski, rzeźby, posągi, kamienie i tablice pamiątkowe. Na ich usunięcie samorządy miały czas do końca marca 2018 r. Później demontażem mieli zająć się wojewodowie"

- podkreślono.

Według dziennika, "o tym, że nie wszędzie się tak stało, świadczy przykład Rzeszowa".

"Stoi tam jeszcze jeden komunistyczny monument: pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej na placu Ofiar Getta. To niejedyne duże miasto z monumentem upamiętniającym ustrój miniony. W Olsztynie wciąż można zobaczyć pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej, potocznie zwany szubienicami, w centralnym punkcie Dąbrowy Górniczej stoi pomnik Bohaterom Czerwonych Sztandarów, a na Cytadeli w Poznaniu znajduje się 23-metrowy obelisk, poświęcony bohaterom Armii Czerwonej"

- wymienia "Rz".

Gazeta zastanawia się, ile jest wciąż takich miejsc. "W sierpniu ambasador Rosji w Warszawie Siergiej Andriejew podawał liczbę 134 pomników, nie licząc tych na cmentarzach. Zaznaczył jednak, że to dane za 2018 r. A aktualnych wyliczeń nie ma nawet IPN, którego opinia jest kluczowa przy dekomunizacji" - informuje gazeta.

"Z racji, że ustawa (...) nie nakłada obowiązku prowadzenia ewidencji przez Instytut Pamięci Narodowej obiektów wymienionych w ustawie, nie posiadamy wykazu jednostkowego ani liczbowego obiektów sławiących Armię Czerwoną. Takie wykazy w myśl ustawy powinny znajdować się w Urzędach Wojewódzkich"

– napisał "Rz" instytut.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#ustawa dekomunizacyjna #IPN #pomniki

redakcja