Na przyszły poniedziałek komisja ds. Pegasusa wezwała na świadka byłego szefa Służby Wywiadu Wojskowego gen. bryg. Andrzeja Kowalskiego. - To wielki prezent dla naszych przeciwników i wrogów - ocenił doradca prezydenta Stanisław Żaryn. Podkreślił, że jeśli wiedza Kowalskiego wyjdzie na jaw, może to poważnie zagrozić bezpieczeństwu Polski.
Choć Trybunał Konstytucyjny uznał działania komisji ds. Pegasusa za nielegalne, to pod przewodnictwem Magdaleny Sroki trwają one w najlepsze. Członkowie partii wchodzących w skład rządu wzywają na przesłuchania nie tylko swoich politycznych oponentów, ale i przedstawicieli służb. Wszystko - jak to nowy Sejm ma w zwyczaju - jest transmitowane na platformie YouTube. Na 18 listopada wezwanie od komisji dostał b. szef SWW.
- Kolejny poziom absurdu - ocenia działania nielegalnej komisji doradca prezydenta Andrzeja Dudy Stanisław Żaryn. Były pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej zachodzi w głowę, co politycy spodziewają się od Kowalskiego usłyszeć. - Ma opowiadać o działaniach wywiadowczych? - pyta na portalu x.com.
"Polityczna walka z poprzednim rządem już skutkuje nagonką na legalnie działające służby wewnętrzne. Teraz Komisja chce przesłuchiwać publicznie b. Szefa wojskowego wywiadu, odpowiedzialnego za działania poza granicami RP. To już nie absurd, to zagrożenie dla Polski"
Żaryn podkreślił, że już dotychczasowe działania komisji, którą nazwał "polityczną hucpą", wyrządziły "ogromne szkody". - Ale jak widać rządzący nie uznają za stosowne zakończyć tego kuriozalnego spektaklu - dodał.
Przypomnijmy, że rzekome nielegalne stosowanie Pegasusa było politycznym paliwem obecnie rządzących i to m.in. dzięki niemu wygrali wybory parlamentarne. Po przejęciu władzy nawet członkowie rządu przyznawali, iż oprogramowanie było wykorzystywane zgodnie z prawem. Mówił o tym sam minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar.
"Mimo tego rządzący kontynuują działania polityczne przeciwko legalnie działającym służbom oraz politykom je nadzorującym"
Zaznaczył, że zmuszanie do zeznań b. szefa tak ważnej agencji rządowej " to wielki prezent dla naszych przeciwników i wrogów".
Kolejny poziom absurdu. Komisja śledcza ds. Pegazusa chce wezwać na świadka b. Szefa SWW. Ma opowiadać o działaniach wywiadowczych?
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 16, 2024
Polityczna walka z poprzednim rządem już skutkuje nagonką na legalnie działające służby wewnętrzne. Teraz Komisja chce przesłuchiwać publicznie b.… pic.twitter.com/hJ38qc7uMN