Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie, członkowie klubów „Gazety Polskiej” zachęcali dzisiaj Polaków do oddania głosu w wyborach prezydenckich na kandydata Zjednoczonej Prawicy a po godz. 19 odbyła się manifestacja poparcia dla Andrzeja Dudy. Nie zabrakło na niej red. Tomasza Sakiewicza, Adama Borowskiego, a także Antoniego Macierewicza. Do zebranych na manifestacji zwrócił się także poprzez połączenie internetowe prezydent Andrzej Duda.
To już ostatni dzień kampanii. Przed rozpoczęciem ciszy wyborczej, starający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda, na pokładzie Dudabusa odwiedza też ostatnie miejscowości.
W całej Polsce odbyły się dziś wiece poparcia dla Andrzeja Dudy. Kluby "Gazety Polskiej" zmobilizowały się, by na ostatniej prostej wesprzeć prezydenta. Zorganizowały również manifestację poparcia przez pałacem prezydenckim.
Podczas manifestacji poparcia dla prezydenta Andrzeja Dudy przemówił redaktor naczelny "GP" Tomasz Sakiewicz.
Wolność to podstawowe hasło, które towarzyszy wszystkiemu, o co walczyliśmy. Wolność była od zawsze negowana w III RP, bo wolność była tylko dla tamtych, kiedy dziennikarze próbowali pisać o tym, co się dzieje w Polsce, prześladowano tych dziennikarzy, próbowano ich wsadzić do więzienia. Pierwsza decyzja sądu po tym jak Donald Tusk przejął władzę w 2007 roku to było aresztowanie kierownictwa "Gazety Polskiej". My dokładnie wiemy, co znaczy wolność w ich wykonaniu. To znaczy: ich wolno zrobić nam wszystko, a nam nie wolno nawet mówić prawdy
- powiedział Tomasz Sakiewicz.
Kto odpowiada za tak głęboki podział w społeczeństwie, wskazał natomiast podczas dzisiejszej manifestacji poparcia dla prezydenta Andrzeja Dudy Adam Borowski, przypominając rok 2006, kiedy nie doszło do koalicji PO-PiS. Wtedy to bowiem "Donald Tusk wprowadził totalna opozycję" i "przez dwa lata rządów PiS pluto na tę partię". Nie było wtedy wolnych mediów - przypomniał, a z innych sączył się jad. Tę samą metodę, co dziś, dodał, zaszczuwania, mowy nienawiści i zakłamania o rzekomym totalitaryzmie PiS, dzisiejsza opozycja stosuje od lat.
- Kto będzie lepszym prezydentem i kto lepiej służy Polsce. Tu nie ma wątpliwości - dodał.
Podczas manifestacji poparcia jednym z gości był Antoni Macierewicz.
Dziś skandujemy to imię, które ma zwyciężyć dla Polski. O to chodzi, bo tu nie chodzi o sprawy personalne. Tu chodzi o odpowiedź na pytanie: czyja będzie Polska? Czyja? Czy Polska będzie oligarchii czy Polska będzie narodu Polskiego? Czy Polska będzie Polaków? To pytanie postawił 28 lat temu Jan Olszewski. To pytanie postawił wtedy, gdy układ okrągłego stołu dążył do tego, by obalić próbę odbudowy niepodległości Polski. Od tamtego czasu realizujemy program niepodległościowy i który dziś stoi przed nami jako największe wyzwanie narodu Polskiego od ponad 200 lat. Za dwa dni będą się rozstrzygały losy narodu polskiego
- mówił były minister obrony narodowej.
Do uczestników zwrócił się sam prezydent Andrzej Duda.
- Jestem Państwu ogromnie za to wdzięczny - za tę żarliwość, za czas poświęcony sprawom polskim, za to, że można było wielokrotnie liczyć na Państwa wsparcie w różnych trudnych sytuacjach. Nigdy tego nie zapomnę i zawsze będę wdzięczny wszystkim Klubom "Gazety Polskiej", wszystkim im sympatykom, przyjaciołom, wszystkim tym, którym Polska i polskie sprawy były na sercu
- mówił prezydent Andrzej Duda do uczestników manifestacji, wskazując, że cechą charakterystyczną środowiska Klubów "GP" jest to, iż wiedzą: o polskie sprawy trzeba dbać, stawiać je mocno, z poczuciem własnej godności i wartości.