Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kielce: Głośna rezygnacja w Radzie Miasta. W tle lobbowanie za udzieleniem dzierżawy bez przetargu

Katarzyna Zapała, wiceprzewodnicząca kieleckiej Rady Miasta (KO) stanie przed sądem - poinformowała dziś Prokuratura Okręgowa w Kielcach. Radna jest oskarżona o przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego. Sprawa dotyczy lobbowania na rzecz bezprzetargowej dzierżawy działki dla jednego z przedsiębiorców.

zdjęcie ilustracyjne/ Rada Miasta Kielce/ www.um.kielce.pl

Zapała zapowiedziała, że w związku ze skierowaniem aktu oskarżenia do sądu rezygnuje z funkcji wiceprzewodniczącej Rady Miasta.

- Działam na rzecz i w interesie mieszkańców, przedsiębiorców, spółdzielni, ale również właścicieli prywatnych działek. A jakie korzyści z tego czerpię? Przede wszystkim satysfakcję

- oświadczyła dziś podczas briefingu prasowego Katarzyna Zapała.

- Uznaję, że dla jasności sprawy jest to odpowiedni moment do złożenia rezygnacji z pełnienia przeze mnie funkcji wiceprzewodniczącej kieleckiej Rady Miasta - dodała.

Zaznaczyła, że chce w ten sposób zatrzymać "karuzelę politycznej zabawy", którą - jak oceniła – napędzają inni radni. Chodzi o dwie nieudane próby odwołania jej z funkcji wiceprzewodniczącej.

- Czuje się osobą niewinną. Głęboko wierzę, że będę miała okazję udowodnić swoją niewinność przed organami, które w naszym państwie sprawują piecze nad prawem

- dodała.

Za Katarzyną Zapałą wstawiają się inni rani KO w radzie miasta. Agata Wojda, szefowa klubu oceniła, że zarzuty sformułowane przez prokuraturę "to kolos na glinianych nogach".

- Nie jesteśmy zaskoczeni, ale liczyliśmy, że prokurator w całym postępowaniu oprze się na rzetelnych faktach a nie domysłach. Jesteśmy przekonani, że Kasia Zapała jest niewinna i nie przekroczyła żadnych przepisów prawa. Ci z nas, którzy mieli okazję zapoznać się przynajmniej częściowo z materiałem zgromadzonym przez prokuraturę są pewni, że zarzuty sformułowane przez prokuraturę to kolos na glinianych nogach

- powiedziała Wojda.

Prokuratura 10 czerwca postawiła Zapale zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. Miało się to dziać "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inne osoby". We wtorek Daniel Prokopowicz rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach poinformował, że śledztwo w sprawie się zakończyło, a akt oskarżenia został skierowany do Sądu Rejonowego w Kielcach.

Z ustaleń prokuratury wynika, że radna, dysponując z racji pełnionej funkcji wiedzą o działkach stanowiących własność gminy, była osobiście zaangażowana w zapewnienie inwestorowi, z którym jest spokrewniona, pozytywnego zaopiniowania wniosku o dzierżawę działki w trybie bezprzetargowym.

Sprawa wyszła na jaw w lipcu ubiegłego roku podczas sesji kieleckiej Rady Miasta. W porządku obrad miała znaleźć się uchwała w sprawie dzierżawy działki przy ulicy Okrzei. Prywatny inwestor chciał na niej stworzyć komorę normobaryczną do zabiegów rehabilitacyjnych. Działka miała zostać wydzierżawiona na 30 lat w trybie bezprzetargowym.

Podczas kuluarowych rozmów – w trakcie przerwy w obradach - mikrofony z sali zarejestrowały rozmowę. W jej trakcie okazało się, że nieruchomość miała zostać wydzierżawiona szwagrowi radnej. Po tej informacji, uchwała została zdjęta z porządku obrad.

Radna nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Katarzyna Zapała

am