Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości zaprezentowali dziś na Świętym Krzyżu kandydatów do sejmiku województwa świętokrzyskiego. "Stawiamy na ludzi odważnych, dzielnych, mądrych i skutecznych" – powiedział prezes ugrupowania w regionie Krzysztof Lipiec.
Podczas samorządowej konwencji świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, która odbyła się na Świętym Krzyżu Lipiec zapewnił, że ugrupowanie nie idzie do wyborów po to, aby rozliczać.
My patrzymy w przyszłość, chcemy ciężko pracować dla świętokrzyskiej ziemi. Mamy pomysł na to, jak wyrwać to piękne świętokrzyskie z niemocy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Jestem przekonany, że damy temu radę. Już to udowodniliśmy w rządzie i jestem przekonany, że udowodnimy to również w samorządzie
– podkreślił Lipiec, który skrytykował rządy PSL w woj. świętokrzyskim.
Nas nie stać na bylejakość. Nie możemy sobie pozwolić na to, abyśmy byli regionem najmniej atrakcyjnym pod względem inwestycyjnym, aby nasze województwo wyludniało się szczególnie z ludzi młodych. Dlatego, że nie stosowano tutaj zachęt, aby ci młodzi ludzie tutaj się uczyli, pracowali i tutaj mieszkali. Nie stać nas na to, aby wizerunkiem naszego regionu były legendy i czarownice – zaznaczył szef świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
PSL doprowadził do sytuacji, że świętokrzyskie jest najszybciej wyludniającym się województwem w kraju, najmniej atrakcyjnym dla inwestorów, najgorzej wykorzystującym środki unijne, któremu grozi dzisiaj przez opieszałość Adama Jarubasa (marszałek woj. świętokrzyskiego) i zarządu województwa zdominowanego przez PSL, utrata ponad 88 mln euro
– powiedziała poseł Anna Krupka.
Pełnomocnik PiS ds. wyborów samorządowych w woj. świętokrzyskim dodała, że teraz sytuacja, jeśli chodzi o wykorzystanie środków unijnych trochę się poprawiła. "Marszałek Jarubas najwyraźniej uległ mojej kampanii informacyjnej, którą rozpoczęłam w grudniu 2017 roku. (…) Ale straconego czasu nie da się odzyskać. Miały być nowe pomysły na rozwój regionu, nie ma po tym śladu. Miał być internet w każdej wsi, są białe plamy. Miała być inwestycja w Połańcu i tysiąc miejsc pracy, a mamy tysiąc powodów do wstydu" – podkreśliła Krupka.
Podczas konwencji przedstawiono kandydatów PiS w zbliżających się wyborach samorządowych do sejmiku województwa. W okręgu nr 1 (powiaty - ostrowiecki, opatowski, sandomierski i staszowski) jedynką będzie burmistrz Koprzywnicy Marek Jońca. W okręgu nr 2 (powiaty - konecki, skarżyski, starachowicki) listę otwiera sekretarz generalny Solidarnej Polski Mariusz Gosek, a w okręgu nr 3 (Kielce i powiat kielecki) prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach Elżbieta Śreniawska. W powiatach buskim, kazimierskim, jędrzejowskim i pińczowskim (okręg nr 4) liderem listy będzie szef PiS w powiecie jędrzejowskim Marek Bogusławski.
Zbliżające się wybory są kluczowe dla województwa świętokrzyskiego i Polski. Prawo i Sprawiedliwość stawia na ludzi odważnych, dzielnych, mądrych mądrością swoich wyborców i ludzi skutecznych
– podsumował Lipiec.
Poseł Krupka zapowiedziała, że członkowie ugrupowania do dnia wyborów odwiedzą wszystkie powiaty i gminy regionu świętokrzyskiego. Pierwsze spotkanie (z mieszkańcami powiatu jędrzejowskiego) odbędzie się we wtorek.
Nie muszę nikogo przekonywać, jak ważne są najbliższe wybory. Ale chcemy przekonywać, żeby wyborcy zagłosowali i wybrali naszych kandydatów. Dlatego że świętokrzyskie zasługuje na dobrych gospodarzy – powiedziała.
W 2014 r. w wyborach do świętokrzyskiego sejmiku zwyciężyło PSL, zdobywając 17 z 30 miejsc. Osiem mandatów uzyskał PiS, trzy PO, a dwa SLD-Lewica Razem.