Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Już po wyborach, więc Trzaskowski odsłania karty... Warszawiacy się zawiodą!

Przyszły prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie jest już tak chętny do realizowania swoich obietnic wyborczych, jak zapowiadał kilka tygodni temu. W jednym z pierwszych wywiadów po wyborze na włodarza stolicy przyznał, że... z remontem stadionu Skry nie musi być wcale tak dobrze, jak zapowiadał.

Autor: redakcja

W kampanii wyborczej Rafał Trzaskowski ochoczo mówił o remoncie znajdującego się w fatalnym stanie stadionu Skry Warszawa. Po wyborach zmienił jednak retorykę. Co twierdzi teraz?

"Trzeba będzie poszukać inwestora, bo miasto samo tego nie udźwignie".

- wypalił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". I czar prysł!

Jeszcze kilka tygodni temu Trzaskowski mówił o tym, że w kompleksie sportowym Skry powstanie hala lekkoatletyczna. Nie padło ani słowo o potrzebnym inwestorze. Tylko wyborcy wrzucili kartę do urny, a już zaczęło się wycofywanie z obietnic - zauważa to też Sebastian Kaleta z PiS.

O tym, jak Koalicja Obywatelska traktuje wyborców, świadczy też wypowiedź Pawła Rabieja, który stwierdził, że... "miejskie powietrze czyni wolnym", nawiązując do tego, że "totalna opozycja" wygrała w największych metropoliach. A obietnice? Głos oddany, radźcie sobie sami!

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl