Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński poinformował, że jego partia nie wystawi kandydata w wyborach uzupełniających na prezydenta Gdańska. Wybory takie, w związku ze śmiercią urzędującego prezydenta miasta przewiduje kodeks wyborczy.
W oficjalnym oświadczeniu prezes PiS informuje, że poprzednie wybory samorządowe dały jednoznaczne rozstrzygnięcie na korzyść Pawła Adamowicza. Zgodnie z obowiązującymi procedurami, po zabójstwie prezydenta Gdańska obowiązki miejskiego komisarza przejmie wiceprezydent miasta.
Przyjęłam propozycję szefa KPRM Michała Dworczyka i wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha dotyczącą objęcia funkcji komisarza w Gdańsku.
- poinformowała wiceprezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz. Zaznaczyła, że formalności związane z objęciem przez nią obowiązków będą musiały potrwać.
Zgodnie z kodeksem wyborczym, śmierć urzędującego prezydenta wiąże się z koniecznością przeprowadzenia wyborów uzupełniających. Lider Prawa i Sprawiedliwości zadeklarował jednak, że jego partia nie wystawi w nich własnego kandydata.
„Ostatnie wybory samorządowe dały jednoznaczne zwycięstwo śp. Pawłowi Adamowiczowi; w związku z tym PiS podjęło decyzję, aby nie wystawiać własnego kandydata w przedterminowych wyborach prezydenta Gdańska”.
- poinformował prezes PiS Jarosław Kaczyński.