Z informacji, które nasz dziennikarz uzyskał, wynika, że chodzi o działania polskiego wojska w związku z powstawaniem w naszym kraju nowoczesnego systemu obrony powietrznej. W ostatnim czasie armia zwiększyła tempo budowania tarczy, która ma nas chronić przed atakami rakiet i samolotów. Zwiększyła też tempo przygotowań do przyjęcia zestawów w ramach programów Wisła i Narew, czyli obrony średniego i krótkiego zasięgu.
– podaje portal RMF24.pl.
Reklama
Dodano, że wciąż nie ustalono, czy wojskowy obiekt jest antyrakietą, czy może miał być celem. Pocisk mógł zostać wystrzelony podczas ćwiczeń.
To dlaczego spadł na obszar cywilny będzie tematem śledztwa prokuratury.