– Już nie tylko Bułgaria buduje metro trzy razy szybciej niż Warszawa, ale jak pojedziemy na Zachód to również się okazuje, że sytuacja wygląda dla Warszawy dramatycznie. W Madrycie wiele odcinków metra budowano taniej niż w Warszawie – powiedział Patryk Jaki, który dziś w stolicy Hiszpanii spotkał się z byłym burmistrzem Madrytu Jose Marią Alvarezem del Manzano y Lopez del Hierro.
Patryk Jaki spotkał się dziś z byłym burmistrzem Madrytu Jose Marią Alvarezem del Manzano y Lopez del Hierro, który w latach 1995-1999 oddał do użytku aż 56 km metra i 37 stacji.
Na konferencji prasowej po powrocie do Polski ocenił, że "już nie tylko Bułgaria buduje metro trzy razy szybciej niż Warszawa, ale jak pojedziemy na Zachód to również się okazuje, że sytuacja wygląda dla Warszawy dramatycznie".
W Madrycie wiele odcinków metra budowano taniej niż w Warszawie. Kolejny powód, dla którego warto zwrócić uwagę, że jestem przekonany, że w Warszawie można budować szybciej i taniej. Warszawa te 12 lat jeśli chodzi o rozwój metra po prostu straciła
– mówił.
Kandydat Zjednoczonej Prawicy po raz kolejny zadeklarował, że jeżeli zostanie prezydentem Warszawy, to od razu przystąpi do budowy III i IV linii metra.
Będę to robił w tempie takim jak widzieliśmy w Hiszpanii. Skoro w Hiszpanii się da, w Bułgarii się da, to da się też w Warszawie
– dodał.
Gdybyśmy przyjęli tempo nie madryckie, a tylko bułgarskie, to mój plan byłby do zrealizowania przed terminem, o którym wspominałem (...) Ja obliczyłem wybudowanie III i IV linii metra na dwie kadencje. Natomiast gdyby budować w tempie bułgarskim, to da się to zrobić przed końcem drugiej kadencji
– powiedział Patryk Jaki.