Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Jaki jest Stefan Niesiołowski? "Nieakceptowalny arogant" - mówi o nim jeden z parlamentarzystów!

Stefan Niesiołowski ma dość oryginalny styl bycia. Krytykuje wszystko i wszystkich dookoła, nie patrząc na siebie. W kontekście ostatnich wydarzeń, to dość osobliwe zjawisko. Jak wieloletniego posła widzą inni parlamentarzyści? Dziś jeden z nich został o to zapytany. Marek Jakubiak nie ma o tym polityku dobrego zdania. Mówi o nim - "nieakceptowalny arogant".

Stefan Niesiołowski
Stefan Niesiołowski
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

"Nie jestem zwolennikiem pana Niesiołowskiego z różnych przyczyn. Również z takiej, że jest nieakceptowalnym arogantem. Zwyczajnie. Człowiekiem który uważa że zjadł wszystkie w zasadzie rozumy, wszyscy są głupkami, tylko on jest najmądrzejszy. Dokładnie tak to widzę, jeżeli chodzi o pana Niesiołowskiego "

– stwierdził Marek Jakubiak w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

Poseł Jakubiak podkreślił jednak, że jest za wcześnie na wydawanie wyroków.

"Natomiast jestem bardzo daleki od tego, żeby wydawać wyroki, bo nie jestem sędzią. Jeżeli prokuratura, CBA ma od wielu lat jakieś dowody w sprawie korupcji Niesiołowskiego, należy postawić mu zarzuty, skierować sprawę do sądu i oskarżyć go. To, że tam mu płacono w specyficzny sposób, to fakt. Dzisiaj wiemy, że to fakt. Natomiast czy to niezgodne z prawem, to już mamy polemikę. Natomiast jeżeli płacono tym za jego usługi z kolei dla innych osób, to jest to już korupcja. Myślę, że tutaj CBA powinno absolutnie podjąć kroki, jeżeli to ma miejsce"

- dodał.

Przypomnijmy - afera z posłem Niesiołowskim w roli głównej wybuchła w ubiegłym tygodniu. W związku ze sprawą zostali zatrzymani przedsiębiorcy Bogdan W., Wojciech K. i Krzysztof K., którym prokuratura postawiła zarzuty o charakterze korupcyjnym i dotyczące stręczycielstwa.

Niesiołowski zapewnił w rozmowie z dziennikarzami, że żadnych łapówek nie brał. Oświadczył też, że nie zna zatrzymanych przez CBA biznesmenów. Jednak według prokuratury dowody świadczą, że Stefan Niesiołowski w związku ze sprawowaną funkcją posła w okresie od stycznia 2013 r. do końca 2015 r. wielokrotnie przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów.

 



Źródło: Radio Plus, niezalezna.pl

#afera #Stefan Niesiołowski #Marek Jakubiak

redakcja