Jak Porozumienie zagłosuje w sprawie głosowania korespondencyjnego? Dziś Jarosław Gowin zadeklarował, że sam nie poprze tego projektu, ale "przekonał kolegów z partii, by dać jej szansę". - Ta ustawa zostanie poparta przez większość posłów Porozumienia - powiedział lider Porozumienia.
- Uważam, że taka ustawa jest potrzebna. Nieakceptowalny jest dla nas termin 10 maja (wyborów prezydenckich). Ponieważ przyjęcie tej ustawy nie przesądza, że ten termin zostanie uchylony, to ja sam nie poprę tej ustawy - oświadczył Gowin na briefingu prasowym, na którym wcześniej poinformował, że podał się do dymisji z funkcji w rządzie.
- Jednocześnie w trosce o jedność koalicji rządowej o to, żeby Polska miała stabilny rząd, który się zajmuje tylko jednym - troską o Polaków - rekomendowałem i mam nadzieję, że przekonałem moich kolegów, przynajmniej tych, którzy nie mają fundamentalnego oporu wobec tej ustawy, by dać jej szanse
- poinformował.
Gowin dodał, że ustawa zostanie poparta przez większość posłów Porozumienia, ale nie przez wszystkich i przede wszystkim nie przez niego samego.