Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Incydenty podczas Marszu Powstania Warszawskiego

Marsz Powstania Warszawskiego dotarł już na plac Krasińskich. Tam na demonstrantów czekało kilka osób, które z białymi różami usiadły pod pomnikiem Powstania Warszawskiego. Zostali usunięci przez policję i otoczeni kordonem.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
policja.pl

W sobotę po godz. 17.20 z ronda Dmowskiego ruszył Marsz Powstania Warszawskiego. Jego uczestnicy dotarli już na pl. Krasińskich. Tam czekało na nich kilku kontrdemonstrantów, którzy usiedli pod pomnikiem Postania Warszawskiego z białymi różami. Zostali oni usunięci przez policję i otoczeni kordonem.

Wcześniej w czasie przemarszu na wysokości ulicy Foksal kilka osób wywiesiło baner z hasłem „Powstań przeciwko faszyzmowi” oraz „Feminizm nie faszyzm”.

Natomiast na balkonie naprzeciwko rozwieszono tęczową flagę, a w oknie pojawił ubrany na czerwono mężczyzna w peruce i slipkach. W ludzi idących w marszu poleciało kilka plastikowych butelek.

„Cały czas trwają zabezpieczenia przemarszu” – powiedział nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik stołecznej policji.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#Powstanie Warszawskie #Marsz Powstania Warszawskiego

po