W godzinę "W" przed pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach przedstawiciele władz, w tym prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, a także weterani i warszawiacy oddali hołd powstańcom warszawskim.
- Stojąc w zadumie przy pomniku Gloria Victis, obejmujemy pamięcią, miłością i modlitwą poległych i zmarłych uczestników wolnościowego zrywu. Oddajemy cześć zwyciężonym, lecz niepokonanym
- mówił bp polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek.
- Jesteście dla nas wzorem do naśladowania. Wasz heroiczny czyn utwierdza nas w przekonaniu, że naród, który był do tego zdolny, może być pewny, że nigdy nie zginie
- podkreślił.
O godz. 17.00, o której 1 sierpnia 1944 roku, 75 lata temu rozpoczął się w Warszawie zryw powstańczy - przed pomnikiem Gloria Victis zawyły syreny. Zgromadzeni stali na baczność, następnie minutą ciszy uczcili pamięć powstańców. Odśpiewano Mazurek Dąbrowskiego i hejnał Warszawy. Następnie złożono wieńce.
Uroczystości przed pomnikiem Gloria Victis stanowią kulminacyjny punkt obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego.
W uroczystościach uczestniczyli nie tylko prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, ale również m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, szef MON Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji Elżbieta Witek i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Prezes #PiS J. #Kaczyński wraz z przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości złożyli wieniec pod Pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. #PowstanieWarszawskie #PW1944 pic.twitter.com/vDzL412SOo
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) August 1, 2019