Posłanka do PE Róża Thun (PO) złożyła dziś zeznania dotyczące kierowanych pod jej adresem gróźb śmierci. - Nie może tak być, żeby prokuratura była bezzębna i bezsilna w takich sprawach – powiedziała Thun dziennikarzom po wyjściu z Komendy Miejskiej Policji.
Chodzi o wpis dokonany w mediach społecznościowych 15 stycznia. Brzmiał on - jak przytoczyła europosłanka - następująco:
"Róża Thun zasługuje na śmierć, ponieważ zdradza Polskę za granicą, donosi na swój własny kraj i przedstawia go w najgorszy możliwy sposób. Właśnie tak AK postępowało ze zdrajcami i wszelkiego rodzaju szumowinami".
Wpis został umieszczony pod filmem ukazującym atak na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.