Wczoraj w Łodzi odbył się Kongres Kobiet, którego uczestniczki od samego początku narzekały na to, że łamane są ich prawa. Znana z antyrządowych poglądów pisarka i feministka Manuela Gretkowska poszła jeszcze dalej. W skandalicznych słowach wypowiedziała się na temat Polski. Nasz kraj nazwała "zapijaczonym facetem z depresją".
Zlot feministek otworzyły jego założycielki, a jedna z nich - Magdalena Środa - skarżyła się, że kobiety w Polsce nie są zauważane.
- Nie ma nas w podręcznikach, nie ma nas w mediach, jesteśmy właściwie nieobecne - stwierdziła.
Na marudzeniu jednak się nie skończyło. Manuela Gretkowska, której antyrządowe popisy są już naszym Czytelnikom znane, udzieliła skandalicznej wypowiedzi dla mediów.
Tym razem powiedziała, co myśli o Polsce.
- Mówiłam o patriarchalnych dziadach, bo Polska jest zapijaczonym facetem w depresji - wypaliła.
Kobieta, która walczy o równouprawnienie i tolerancję, z pogardą wypowiadała się też o mężczyznach, których wysyłała do psychiatry.
Skandaliczne słowa feministki Manueli Gretkowskiej podczas imprezy przepełnionej miłością do drugiej płci
— Prawa strona ?? (@PrawyPopulista) 17 czerwca 2018
"Polska to zapijaczony facet w depresji"
Hejt pogarda szowinizm pic.twitter.com/6uHA7M1KU9