Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Gawkowski wybrał swoją polityczną drogę. Z SLD pobiegł prosto do... Biedronia

Były wiceszef SLD Krzysztof Gawkowski na początku listopada ogłosił swoje odejście z Sojuszu. Już wtedy mówił, że Robert Biedroń jest przyszłością polskiej polityki. Takie komplementy ustępującemu prezydentowi Słupska musiały się bardzo spodobać, bo przyjął Gawkowskiego pod swoje skrzydła. W nowym ruchu ma odpowiadać za budowę struktur.

Krzysztof Gawkowski
Krzysztof Gawkowski
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Biedroń zapowiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Warszawie, że Gawkowski będzie w jego ruchu odpowiadał za budowanie struktur.

Jest prawie 800 tys. osób, kilkadziesiąt tysięcy wolontariuszy i wolontariuszek, których trzeba mądrze zaangażować w ten projekt. To jest zadanie dla Krzysztofa, które dzisiaj mu powierzam 

- zaznaczył prezydent Słupska.

Gawkowski podziękował Biedroniowi za zaproszenie do jego formacji, które - jak ocenił - "dało szansę na to, że możemy zmienić Polskę".

Ja, Robert, dzisiaj ci obiecuję, że do 3 lutego, czyli do konwencji otwierającej ruch polityczny, partię polityczną, ugrupowanie, które się stworzy, w każdym powiecie ruch Roberta Biedronia będzie miał swoje struktury, swoich przedstawicieli 

- zadeklarował były polityk Sojuszu.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

#SLD #Robert Biedroń #Krzysztof Gawkowski

redakcja