Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

„Francuzi nie zdawali sobie sprawy”. Macron o rozszerzeniu Unii i „uczuciu upokorzenia”

- Europejczycy z zachodniej części Europy, być może Francuzi w większym stopniu niż inni, nie przywiązywali do tego wystarczającej wagi, nie zdawali sobie sprawy, jak ważna jest ta koncepcja i to właśnie wywołało takie uczucie upokorzenia - mówił na Uniwersytecie Jagiellońskim Emmanuel Macron, prezydent Francji, odnosząc się do realnego znaczenia przyłączenia krajów Europy Środkowo-Wschodniej do Unii Europejskiej.

Emmanuel Macron
Emmanuel Macron
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Podczas wykładu na Uniwersytecie Jagiellońskim prezydent Francji dużo mówił o roli i znaczeniu Europy. 

- Jestem głęboko przekonany, że Europa to jedność - jedność geograficzna. Przez bardzo długi okres czasu nie byliśmy przemyśleć na nowo tej mapy Europy

 - mówił prezydent. Dodał, że rozmawiał na ten temat w poniedziałek w pierwszym dniu swojej wizyty w Polsce.

Prezydent Francji odniósł się także do przystąpienia Polski i innych krajów Europy Wschodniej do Unii Europejskiej.

- To, co się wydarzyło, to nie było rozszerzenie, jakbyśmy rozciągali jakieś ciało. Było to zjednoczenie Europy po upadku muru

 - zaznaczył.

- Mogę powiedzieć, że Europejczycy z zachodniej części Europy, być może Francuzi w większym stopniu niż inni, nie przywiązywali do tego wystarczającej wagi, nie zdawali sobie sprawy, jak ważna jest ta koncepcja i to właśnie wywołało takie uczucie upokorzenia. Wydaje mi się, że to sprawiło, że nieodpowiednio działaliśmy w ciągu ostatnich lat. Z całą pewnością ze względu na to, nie byliśmy w pełni obecni, przegapiliśmy ten moment, kiedy ponownie doszło do spotkania między nami

 - podkreślił Macron.

Jak zaznaczył, "musimy jednocześnie przemyśleć na nowo granice Europy, stosunek do sąsiadów Europy".

- Nie mamy prawdziwej polityki sąsiedzkiej tak, jakby Europa nie odpowiednio podchodziła do swoich granic. Nie mamy prawdziwego przemyślenia w odniesienia do polityki sąsiedzkiej, ponieważ zawsze oddawaliśmy te uprawnienia komuś innemu

 - mówił francuski przywódca.

- Będziemy Europą zjednoczoną, jeżeli uznamy, że wszystkie kraje są w sercu Europy. Gdzie z resztą leży Mitteleuropa? Wcale nie między Brukselą a Lyonem. Ta środkowa Europa, środek Europy sytuuje się bardziej na wschodzie

 - zauważył.

Wrócił też do stosunków z sąsiadami Europy. - Odnosiłem się ostatnio do kwestii Rosji, ale również do Bliskiego Wschodu czy Afryki, bo to również obszary sąsiadujące z Europą. Musimy stworzyć odpowiednią politykę, zbudować bezpieczeństwo i zaufanie, ponieważ chcemy bezpieczeństwa i zaufania w naszych relacjach z sąsiadami - mówił Macron.

Przyznał, że pamięta historię stosunków Polski z jej sąsiadami m.in. z Rosją.

- Musimy jakoś na nowo to przemyśleć. Wydaje mi się, że to nieporozumienie geograficzne wywołało prawdziwą traumę. Chciałbym, abyśmy zbudowali nową ambicję pamiętając o odpowiedniej mapie Europy i pamiętając o poziomie ambicji.

- powiedział prezydent Francji.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Uniwersytet Jagielloński #Emmanuel Macron

redakcja