Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Duże emocje wokół wizyty Karola Nawrockiego. "Niemieckie media są nabuzowane pogardą i niechęcią"

Media w Niemczech sugerują, że wizyta Karola Nawrockiego w Berlinie i poruszenie kwestii reparacji "niesie za sobą potencjał konfliktu". - Powiedzieć, że prezydent Karol Nawrocki będzie w Berlinie atakowany to nic nie powiedzieć. Tamtejsze media głównego nurtu i establishment są wręcz nabuzowane pogardą i niechęcią, na granicy nienawiści - ocenia politolog, dr Michał Kuź.

Prezydent RP Karol Nawrocki przybył w poniedziałek wieczorem do Berlina, gdzie spotka się dzisiaj z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec, Frankiem-Walterem Steinmeierem, a także z kanclerzem niemieckiego rządu, Friedrichem Merzem. Jeszcze w Polsce podkreślał, że ważnym elementem rozmów będzie kwestia wypłaty reparacji wojennych. 

- Najważniejszym tematem [spotkania ze Steinmeierem], który będzie tutaj omawiany, będzie kwestia roszczeń odszkodowawczych, reparacji. Karol Nawrocki sugeruje od pewnego czasu, że część tego długu, który mają Niemcy wobec Polska za lata II wojny światowej mogłaby być spłacone poprzez przeznaczenie środków na flankę wschodnią NATO

- mówił dziś w TV Republika Cezary Gmyz.

Temat ten pojawi się również w trakcie późniejszej rozmowy Karola Nawrockiego - z kanclerzem Niemiec, Friedrichem Merzem.

„Uznaję, że reparacje są ważne i dla Polski, i dla naszych partnerów, dla Niemiec, żeby tę sprawę zakończyć” – podsumował prezydent RP w wywiadzie dla "Bilda", podkreślając, że wbrew stanowisku niemieckiego rządu kwestia reparacji nie jest prawnie zamknięta.

Słowa Merza zaważą na rozmowach?

"Bild" sugeruje, że kwestia reparacji poruszona podczas wizyty w Berlinie "niesie za sobą potencjał konfliktu".

Temat konfrontacji podczas wizyty Karola Nawrockiego w Niemczech jest obecny w tamtejszych mediach.

Deutsche Welle cytuje dr Anję Hennig z uniwersytetu Viadrina, która sugeruje, że temat reparacji jest "w interesie PiS" i "nie sądzi żeby zniknął z agendy, nawet jeśli polityka bezpieczeństwa będzie teraz stała w centrum"

Knut Abraham, koordynator ds. współpracy polsko-niemieckiej, podkreśla, że "z niemieckiego punktu widzenia kwestia reparacji jest pod względem prawnym i finansowym od dziesięcioleci zamknięta".  Przywołał tu "sferę symboliczną", a w tym kontekście - "kamień pamięci dla polskich ofiar", a także wskazał, że "Niemcy angażują się we wsparcie bezpieczeństwa Polski w obecnej napiętej sytuacji geopolitycznej".

"Media są nabuzowane"

- Niemcy zwracają uwagę, że Karol Nawrocki jest znacznie trudniejszym partnerem niż Donald Tusk, jeżeli chodzi o stosunki dwustronne i zauważają pewien rodzaj napięcia. Nie jest to ton bardzo dominujący, jednak przypomnijmy, że w czasie kampanii wyborczej niemal wszystkie niemieckie media kibicowały przeciwnikowi Karola Nawrockiego, Rafałowi Trzaskowskiemu

- mówił w TV Republika Gmyz.

Warto przypomnieć, że Friedrich Merz otwarcie powiedział, że liczył na inny wynik wyborów prezydenckich w Polsce.

Dziennikarka specjalizująca się w tematach niemieckich, Aleksandra Fedorska, zwraca jednak uwagę, że niemieckie media dziś od rana bombardują przestrzeń informacyjną tematem reparacji i wizyty.

Dr Michał Kuź stwierdza, że "powiedzieć, że PKN będzie w Berlinie atakowany to nic nie powiedzieć".

- Tamtejsze media głównego nurtu i establishment są wręcz nabuzowane pogardą i niechęcią, na granicy nienawiści

- pisze w mediach społecznościowych Kuź.

Symptomatyczne jest to, że nie jest zaplanowana w programie prasowym żadna konferencja dla mediów po spotkaniach Karola Nawrockiego ze Steinmeierem oraz Merzem. Polski prezydent z dziennikarzami ma spotkać się dopiero w Paryżu, gdzie uda się po wizycie w Berlinie.

Źródło: niezalezna.pl