Nauczyciele w jednej ze szkół w Opolu postawili uczniów w dramatycznym położeniu. Podczas posiedzenia rady pedagogicznej nie osiągnięto kworum i tym samym nie została podjęta uchwała klasyfikacyjna wobec uczniów klas maturalnych. - My też mamy prawo do nauki, mamy plany na przyszłość i cena, jaką przyjdzie nam zapłacić w najgorszym scenariuszu, jest zbyt duża - mówiła jedna z uczennic, odczytując skierowany do nauczycieli apel. Podczas rozmów między gronem pedagogicznym, rodzicami i uczniami panowała nerwowa atmosfera.
Uczniowie klas maturalnych technikum przy Zespole Szkół Zawodowych nr 4 w Opolu postanowili zaprotestować po tym, gdy rada pedagogiczna w ich szkole nie podjęła uchwały klasyfikacyjnej, która jest podstawą do dopuszczenia do egzaminu maturalnego. Jak podaje Radio Opole, na radzie pedagogicznej nie osiągnięto wymaganego kworum, a dyrektor placówki postanowiła zwołać na czwartek kolejne spotkanie z nauczycielami.
Uczniowie wraz z rodzicami zwrócili się do nauczycieli w ZSZ nr 4, aby ci zawiesili strajk na czas klasyfikacji. Zwrócili się do strajkujących z poruszającym apelem.
- Prosimy was o zawieszenie strajku na czas klasyfikacji i nieutrudnianie nam przystąpienia do matury. Rozumiemy waszą walkę o zwiększenie nakładów na oświatę i wyższe płace, popieramy wasz strajk, jednak nie może się to odbywać naszym kosztem. My też mamy prawo do nauki, mamy plany na przyszłość i cena, jaką przyjdzie nam zapłacić w najgorszym scenariuszu, jest zbyt duża
- mówiła jedna z uczennic, odczytując apel do nauczycieli.
Dajcie nam zdać maturę!!! Uczniowie z ZSZ nr 4 w Opolu wraz z rodzicami apelują do nauczycieli, by na czas klasyfikacji zawiesili strajk. Chcą zdać egzamin dojrzałości i iść na wymarzone studia. Na razie są niepewni swej dalszej edukacji. #StrajkNauczycieli #KurierOpolski pic.twitter.com/VlLI8gL8NZ
— TVP3 Opole (@TVP3Opole) 23 kwietnia 2019
Jak informuje Radio Opole, rozmowom między nauczycielami a uczniami i ich rodzicami towarzyszyła napięta atmosfera. Nauczyciele na apel uczniów odpowiedzieli, że "protest w każdej chwili może zakończyć rząd" oraz że "jest im przykro" i "wiedzą, że strajk dotyka wszystkich".
Wśród rodziców pojawiły się głosy, że nauczyciele wykorzystują uczniów, aby szantażować rząd. Jeden z rodziców zapowiedział nawet, że możliwe będzie wejście na drogę sądową w tej sprawie.
"Wasz strajk uderza w nasze dzieci!" - mówili dziś rodzice maturzystów z ZSZ nr 4 w Opolu. Są zrozpaczeni, od klasyfikacji zależy przyszłość ich dzieci. Uważają, że strajkujący nauczyciele wykorzystują młodzież, by szantażować rząd. #strajknauczcycieli #KurierOpolski pic.twitter.com/h5GlKcutDU
— TVP3 Opole (@TVP3Opole) 23 kwietnia 2019
Brak klasyfikacji oznacza dla uczniów klas maturalnych powtórzenie roku. Cytowana przez Radio Opole szefowa opolskich struktur ZNP bierze w obronę strajkujących nauczycieli i podkreśla, że "rząd bierze protestujących na przetrzymanie". W ZSZ nr 4 strajkuje ok. 80 proc. kadry nauczycielskiej.