Najnowszy spot wyborczy Koalicji Obywatelskiej wzbudził dziś wiele komentarzy i drwin ze strony internautów. Użytkownicy mediów społecznościowych szybko zdemaskowali aktorów biorących udział w filmie i okazało się, że mężczyzna odtwarzający rolę ojca jest aktorem grającym w paradokumentalnych produkcjach, a filmowa matka - piosenkarką disco-polo. Vloger Dawid Mysior postanowił nadać klipowi KO nowy, przerażający wymiar i dokonał kilku przeróbek. Stworzył historię, która dzieje się w głowie... Grzegorza Schetyny.
Koalicja Obywatelska opublikowała dziś w mediach społecznościowych spot wyborczy z udziałem 5-osobowej rodziny. W spocie młody mężczyzna dziękuje za program 500 Plus i zwraca się do premiera. "Panie premierze, samo 500+ nie wystarczy, by żyć" - mówi. Z kolei żona stwierdza w spocie, że pieniądze z 500+ "dostaje każdy", niezależnie od zarobków.
Użytkownicy mediów społecznościowych zdemaskowali aktorów biorących udział w filmie KO, w którym występuje rzekomo "typowa polska rodzina", której nie starcza pieniędzy na podstawowe potrzeby.
Mężczyzna odtwarzający rolę ojca znany jest z paradokumentów emitowanych w jednej z telewizji komercyjnych, a w jego żonę wcieliła się piosenkarka disco-polo, wrzucająca do internetu zdjęcia z pobytu na Malediwach. W sieci zawrzało.
Vloger Dawid Mysior zamieścił w mediach społecznościowych parodię spotu wyborczego Koalicji Obywatelskiej.
Widzimy na nim tą samą "zwykłą polską rodzinę", ale słowa, które można usłyszeć są zgoła inne niż w wersji oryginalnej. Budzą one jeszcze większy lęk i przerażenie, bo historia, którą opowiadają dzieje się w głowie... Grzegorza Schetyny.
"Jesteśmy rodziną uwięzioną w głowie pana Grzegorza Schetyny. Wy tam na zewnątrz macie jasne, przejrzyste wnętrza, a my co? Mieszkamy tutaj w tym ciemnym pokoiku. Pan Grzegorz złapał nas tu w czeluści swojej wyobraźni. Tylko babci się upiekło, bo siedzi w kościele w moherowym berecie"
- mówią aktorzy w parodii klipu KO.
"Tata siedzi cały osowiały. Mówi, że nigdy nie był w tak smutnym miejscu jak wyobraźnie pana Grzegorza.
Jedyne pocieszenie jest takie, że jesteśmy wszyscy dość ładni, jak aktorzy. Powiedzcie ludzie, wy tam na zewnątrz, w XXI wieku. Czy to jest fair, że my siedzimy tutaj, a wy tam?"
- pyta głowa rodziny.
"Jedynym elementem, który my, zwykła polska rodzina w głowie pana Grzegorza Schetyny, mamy podobny do was, tam na zewnątrz, to ten I-phone. Apeluję do wszystkich, wydostańcie nas stąd. Nie wytrzymamy już tu ani chwili dłużej"
- apeluje "zwykła polska rodzina".
TO TRZEBA ZOBACZYĆ!
Pomóżmy tej biednej polskiej??rodzinie ze spotu POKO!!!
— Dawid Mysior ??? (@dawidmysior) September 27, 2019
Proszę o RT ? pic.twitter.com/8o58mTTSwV