Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Do niedawna „broniła” praw obywatelskich - dziś chce je odbierać? Tolerancja według feministki

Była zastępczyni rzecznika praw obywatelskich Sylwia Spurek, która z końcem lutego zrezygnowała z pełnionej funkcji dołączając do partii Biedronia, pokazała, jak rozumie wolność i prawa człowieka w cywilizowanym świecie. Liderka wielkopolskiej listy Wiosny do Parlamentu Europejskiego publicznie zastanawiała się nad sensem posiadania praw wyborczych przez osoby reprezentujące inne od niej poglądy.

Sylwia Spurek
Sylwia Spurek
rpo.gov.pl

Wczoraj, podczas audycji w Polskim Radiu 24 prof. Legutko mówił m.in. na temat pedofilii w polskim Kościele, wskazując, że może być ona powiązana ze zjawiskiem homoseksualizmu.

„Nadużycia seksualne wśród członków Kościoła, to przypadki homoseksualizmu. Ponad 80 procent dotyczy chłopców w wieku 12-17 lat i to nie jest żadna pedofilia, to jest pederastia po prostu”

- oświadczył na antenie Polskiego Radia prof. Legutko

Wypowiedź polityka Prawa i Sprawiedliwości wzburzyła Sylwię Spurek, która była zastępczynią Bodnara, a obecnie jest liderką wielkopolskiej listy partii Biedronia do PE.

„Czy osoby z poglądami prof. Legutko powinny mieć bierne prawa wyborcze do PE? Co tacy ludzie chcą robić w Parlamencie Europejskim?”

- napisała na swoim twitterowym profilu feministka.

Wpis Sylwii Spurek wywołał oburzenie komentujących (w tym także polityków), którzy nie mogli uwierzyć, że osoba piastująca do niedawna stanowisko zastępcy rzecznika praw obywatelskich może stawiać publicznie tak skandaliczne i dyskryminujące pytania.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, twitter.com

#Sylwia Spurek #wiosna #Ryszard Legutko

redakcja