Niestety, dochodziło do zdarzeń, które sprawiały, że co najmniej pojawiały się wątpliwości, czy współpraca jest możliwa, czy koalicjant zachowuje się tak, jak na koalicjanta przystało. Pojawiały się niewspółmierne do pozycji oczekiwania. I to wszystko do kryzysu doprowadziło – ocenia wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
W wywiadzie opublikowanym na łamach "Polska Times.pl" zastępca rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości, stwierdził m.in., że "koalicja musi działać, musi sprawnie funkcjonować; partnerzy koalicyjni muszą zachowywać się jak partnerzy koalicyjni, w polityce ważna jest lojalność".
"Głęboko wierzymy w to, że nasi koalicjanci, byli koalicjanci, mam nadzieję, że przyszli koalicjanci, są zdeterminowani co do tego, żeby Polskę naprawiać, żeby realizować nasz program i że w związku z tym nastąpi pewna refleksja i skupimy się na pracy, bo to byłoby najlepsze dla wszystkich"
- ocenił.
Wczoraj wieczorem po zakończonym spotkaniu kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości podano, że podpisanie umowy koalicyjnej nastąpi do końca tygodnia. Prezes PiS Jarosław Kaczyński będzie kierował Komitetem Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej - poinformował polityk PiS o ustaleniach czwartkowego spotkania kierownictwa partii.
Jak podkreślił, "zaakceptowane porozumienie obejmuje też jednego ministra dla Solidarnej Polski i dla Porozumienia".