W ostatnich dniach 3. kompania czołgów 10. Brygady Kawalerii Pancernej przeszła kolejny etap szkolenia. Kolumna Leopardów wyjechała z Parku Sprzętu Technicznego na Pas Taktyczny, gdzie czołgiści szkolili się wspólnie z saperami.
Kompania czołgów, po kilku godzinach zajęć z taktyki przemieściła się w środę w rejon Ośrodka Inżynieryjno – Saperskiego, gdzie rozpoczęły się wspólne zajęcia z kompanią saperów. Zadaniem plutonu drogowo – mostowego było przygotowanie i zabezpieczenie przeprawy dla czołgów Leopard 2A4, wykorzystując do tego celu most towarzyszący Biber. Most ten bazuje na podwoziu czołgu Leopard i przeznaczony jest do szybkiego pokonywania z marszu naturalnych i sztucznych przeszkód terenowych, takich jak: strumienie, rowy przeciwczołgowe, kanały, leje o szerokości do 20 metrów. Jego nośność wynosi sześćdziesiąt ton, a rozpiętość dwóch przęseł 22 m. — podaje oficjalny portal 10. BKPanc.
Celem zajęć było przeszkolenie kierowców, a tym samym doskonalenie ich umiejętności w pokonywaniu przeszkód terenowych, z wykorzystaniem mostu towarzyszącego. Ponadto tego typu zajęcia służą zgraniu ze sobą pododdziałów i nawiązaniu współdziałania, tak aby w przyszłości ułatwić wykonywanie zadań. Pododdział zabezpieczenia, jakim jest kompania saperów, przygotowuje przeprawę dla czołgistów, umożliwiając im tym samym szybkie i sprawne pokonanie napotkanej przeszkody terenowej — czytamy.
Na zajęciach każdy z kierowców z 3. kompanii czołgów miał możliwość kilkukrotnego przejazdu przez rozłożony most, zarówno przy otwartych, jak i zamkniętych włazach. Dla tych, którzy obowiązki na stanowisku pełnią już od dłuższego czasu nie było to trudne zadanie. Ich doświadczenie, profesjonalizm oraz umiejętności, nabywane przez wiele lat służby, były widoczne na każdym kroku. Z kolei kierowcy z krótszym stażem służby potrzebowali więcej czasu, aby wykonać poszczególne zagadnienia realizowane w trakcie zajęć — informuje świętoszowska brygada.