Zapytana przez dziennikarzy o kwestię publikacji list poparcia dla kandydatów do KRS marszałek Sejmu oświadczyła, że nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. Pytana, czy z decyzją poczeka do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, Witek odpowiedziała: "w tej chwili nie mam innego wyjścia".
"Pozostało tylko czekać na rozstrzygnięcie TK"
- dodała.
Wcześniej, podczas śniadania prasowego z dziennikarzami, Witek przekazała, że ws. list poparcia do KRS "zrobi to, co rozstrzygnie TK".
W późniejszej wypowiedzi dla dziennikarzy marszałek zaznaczała, że "to nie jest proste, mamy zbieg przepisów, które mówią w tej samej sprawie o czymś zupełnie innym".
"Mam z jednej strony wyrok NSA, który uchyla w części decyzję szefa Kancelarii Sejmu - to nie jest wyrok nakazujący publikację, tylko uchylający w części decyzję szefa Kancelarii Sejmu. Jednocześnie mam aż trzy wnioski prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych zakazujące mi publikowania tej listy do czasu rozstrzygnięcia przez niego tej sprawy, dlatego że włączył się dodatkowy podmiot, który zakwestionował upublicznianie jego danych osobowych. Otrzymałam też z Trybunału Konstytucyjnego informację, że Trybunał zajmie się sprawą stwierdzenia zgodności z konstytucją (przepisu) ustawy (o KRS dot. ujawnienia zgłoszeń kandydatów do Rady)"
- wskazywała marszałek Sejmu.
W sierpniu grupa posłów PiS zaskarżyła do TK przepis ustawy o KRS dotyczący ujawnienia zgłoszeń kandydatów do Rady. Posłowie do skargi dołączyli wniosek o zabezpieczanie "tak, aby do czasu rozstrzygnięcia Trybunału, wyrok NSA nie podlegał wykonaniu".
Elżbieta Witek przekazała, że w piątek otrzymała z TK pismo z prośbą o przygotowanie w ciągu 30 dni stanowiska w sprawie skargi posłów PiS. Podkreśliła, że najprawdopodobniej 29 sierpnia stanowisko trafi do komisji ustawodawczej.