Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Chleb, dżemy czy makarony z dodatkiem... robaków. Taką decyzję podjęła Bruksela!

Bruksela postanowiła zafundować krajom członkowskim Unii Europejskiej zmiany na rynku spożywczym. Okazuje się, że z eko-szaleństwem Komisja Europejska nie zamierza przestać, dlatego stosowanie sproszkowanych larw mącznika młynarka jako składnika żywności m.in. w pieczywie, zostało zatwierdzone...

Mącznik młynarek
Mącznik młynarek
Zdjęcie ilustracyjne - canva.com

Temat owadów w żywności przewija się w przestrzeni publicznej od kilku lat. Już w 2021 roku, jako "pierwsze bezpieczne owady" do sprzedaży na terenie UE - w celu spożycia zatwierdzono sproszkowane larwy mącznika młynarka, a później także szarańczę wędrowną. 

Chrząszcze w jedzeniu

Mącznik młynarek to chrząszcz, szkodnik magazynowy. Teraz, na mocy rozporządzenia opublikowanego przez Komisję Europejską, będzie nie tylko dopuszczony do sprzedaży w celach spożywczych, ale także... dodawany do różnych artykułów spożywczych. Mowa m.in. o pieczywie, makaronach, serach czy nawet dżemach. 

Bruksela zdecydowała, że "warunkiem" jest poddanie larw promieniowaniu UV. Jakbym miało zmienić to fakt, że to wciąż jedzenie z dodatkiem... robaków.

Na ten moment (i całe szczęście) produkty zawierające ten składnik - będą musiały mieć odpowiednie oznaczenia. Tylko i wyłącznie dlatego, by ostrzec - szczególnie osoby uczulone na skorupiaki - przed możliwymi reakcjami alergicznymi. Ot, łaska ze strony brukselskich wyznawców eko-terroryzmu.

Kuriozalne tłumaczenie

Żeby było ciekawie, Światowe Forum Ekonomiczne wskazuje, iż "owady mogą pomóc w walce ze zmianami klimatycznymi, oferując jednocześnie alternatywne źródła białka". Czytamy bowiem, że w kategorii "novel food", czyli "nowa żywność" pojawiają się nie tylko owady, ale również algi oraz produkty wytwarzane nowoczesnymi sposobami. 

Kilka lat wstecz

O temacie owadów w żywności, nawet w kontekście tego, że być może niebawem zastąpią one produkty mięsne, pisaliśmy na łamach portalu Niezalezna.pl kilka lat temu. O temacie zrobiło się głośno po tym, gdy ujawniliśmy, że prezydent Warszawy - Rafał Trzaskowski (obecny kandydat KO na prezydenta RP) właśnie w Warszawie chciał zacząć wprowadzać "zieloną rewolucję". Powoływaliśmy się wówczas na dokument, który pokazywał to czarno na białym. Mowa o "Załączniku nr 1 do Raportu z konsultacji społecznych 'Zielona wizja Warszawy. W drodze do neutralności klimatycznej'. Pochodzi on z grudnia 2022 roku.

Mięso? Do 16 kg rocznie na osobę, a najlepiej (tzw. cel ambitny) - zero kilogramów, czyli nawet plasterka szynki w ciągu dwunastu miesięcy (dziś jest to 70 kg). Nabiał? Do 90 kg rocznie, a najlepiej - zero kilogramów, czyli całkowita rezygnacja z mleka, produktów mlecznych i jajek (dziś przeciętne roczne spożycie nabiału w Polsce wynosi 200 kg na osobę).

Zamiast tego, rzesze ekologów proponowały inne źródło białka - robaki. Od dżdżownic do chrząszczy. 

Sprawdź: Chrząszcza? A może dżdżownicę? NASZ APEL do Trzaskowskiego: Rafał, zjedz i powiedz nam, czy dobre!

 



Źródło: niezalezna.pl, rp.pl, money.pl

#robaki #Polska #żywność #Unia Europejska

az