Niemcom trzeba to przypominać - zabijaliście Polaków za ratowanie Żydów. Gazecie Wyborczej, może Michnikowi trzeba przypomnieć o tym, że Polacy ratowali Żydów, a Niemcy ich za to zabijali – mówił wczoraj w programie „Minęła dwudziesta” w TVP Info dziennikarz i podróżnik Wojciech Cejrowski.
Jakim bydlakiem trzeba być, żeby zrobić abażur z ludzkiej skóry, a potem zapraszać Żydów i mówić im: „Popatrzcie to są abażury z ludzkiej skóry, zrobione z waszych krewnych”
– mówił Cejrowski odnosząc się do tego, co działo się w niemieckich obozach koncentracyjnych w czasie drugiej wojny światowej.
W. Cejrowski w #Minęła20: jakim bydlakiem trzeba być, żeby zrobić abażur z ludzkiej skóry i pokazywać to następnym Żydom #wieszwiecej pic.twitter.com/3Tiz49ymi8
— TVP Info (@tvp_info) 3 sierpnia 2017
Po czym nawiązał do historii rzeźnika Woli z Powstania Warszawskiego, Niemca, który mordował masowo cywilów.
W latach 70. był burmistrzem na jednej z wysp, wybranym w demokratycznych wyborach. Dożył swoich lat jako bardzo szanowany obywatel. Rzeźnik i bydlak niemiecki był szanowanym burmistrzem. Takie są Niemcy dziś
– powiedział Cejrowski.
W. Cejrowski w #Minęła20: rzeźnik Woli, który mordował masowo cywilów, w latach 70 był w Niemczech szanowanym burmistrzem #wieszwiecej pic.twitter.com/cPDXrYndTi
— TVP Info (@tvp_info) 3 sierpnia 2017
Nawiązał też do używanego często określenia „polskie obozy śmierci”.
Gdyby któraś z telewizji niemieckich rzeczywiście uderzyła się w piersi, to być może trzeba im wybaczyć, ale oni idą w zaparte. Nadal mają ten nazistowski, czarny ogon przyczepiony
– stwierdził.
Całe nagranie obejrzyj poniżej