Zatrzymania mają związek ze sprawą zakupu kilku mieszkań w Gdańsku przez prezydenta miasta, Pawła Adamowicza i jego rodzinę. Śledczy podejrzewają, że mogły zostać one zakupione po zaniżonej cenie - łącznie, na trzech mieszkaniach upust miał wynieść ok. 400 tys. złotych.
Sprzedającymi mieli być zatrzymani właśnie dwaj szefowie firm deweloperskich, którzy - jak informuje rmf24.pl - usłyszeli już zarzut tzw. czynnej korupcji o znacznej wartości". Po odczytaniu zarzutów mężczyźni wyszli na wolność.