Eliza Michalik – znana jako „redaktor plagiat”, obecnie udzielająca się w Superstacji – też postanowiła skomentować wczorajszy wielki sukces Kamila Stocha. No i zamieściła wpis na Twitterze. Czegoś tak absurdalnego nikt się chyba jednak nie spodziewał. Przeczytajcie zresztą sami, bo to coś naprawdę niewiarygodnego.
Kamil Stoch w wielkim stylu zwyciężył w 66. Turnieju Czterech Skoczni. Jako drugi w historii zawodnik – po Niemcu Svenie Hannawaldzie – triumfował na wszystkich czterech obiektach. W sobotę przypieczętował sukces w austriackim Bischofshofen.
Po zwycięstwie polskiemu skoczkowi gratulowali m.in. czołowi politycy, wśród nich nie zabrakło prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego, czy ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.
Kamil Stoch! Dziękujemy! Gratulujemy! Duma! Szczęście! Historia skoków narciarskich tworzy się na naszych oczach. Piękna polska historia. Dziękujemy Panu Kamilowi i Ekipie!!!????
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 6 stycznia 2018
Dziś wszyscy tworzymy orszak jednego króla. Kamila!!! Dawid brawo za walkę do końca! Duma i podziw! Brawo trenerzy, brawo sztab! Nic tak nie cieszy, jak polskie zwycięstwa! ???
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 6 stycznia 2018
Piękne skoki, niezwykłe emocje!
— Antoni Macierewicz (@Macierewicz_A) 6 stycznia 2018
4 skocznie, 4 zwycięstwa – Kamil Stoch.
Braaawo!????
Niestety, zdarzały się i komentarze żenujące, jak choćby ten Sławomira Nitrasa z Platformy Obywatelskiej. Do tej samej kategorii można również zaliczyć dzisiejszy tweet Elizy Michalik z Superstacji. Z tym że poziom niedorzeczności przekroczył tu wszelkie możliwe granice.
Dudo, Morawiecki, Macierewiczu: to jest wielkie zwycięstwo Kamila Stocha, a nie Polski i Polaków. Ten chłopak ciężko wypracował swój osobisty sukces. Polska i Polacy nie mają tu nic do rzeczy
– oznajmiła na Twitterze Michalik.
Dudo, Morawiecki, Macierewiczu: to jest wielkie zwycięstwo Kamila Stocha, a nie Polski i Polaków. Ten chłopak ciężko wypracował swój osobisty sukces. Polska i Polacy nie mają tu nic do rzeczy.
— Eliza Michalik (@EMichalik) 7 stycznia 2018
Normalnie ręce opadają…